Czwartek, 25 kwietnia 202425/04/2024
690 680 960
690 680 960

Większość pociągów w naszym regionie opóźnionych. Wszystko przez upały

Nawet po kilkadziesiąt minut opóźnienia mają pociągi kursujące po naszym regionie. Jak tłumaczą kolejarze, wszystko przez upały. Jeżdżą powoli by dojechać do celu.

Wczoraj odebraliśmy wiele telefonów od naszych czytelników, którzy podróżowali pociągami. Jak wyjaśniali, większość składów ma duże opóźnienia. Trudno wyrobić się na umówione spotkania czy też zdążyć na inne połączenie, gdy trasa podróży zaplanowana jest z przesiadką. Czytelnicy narzekali, że pociągi jadą bardzo powoli, przez to nabierają coraz większych opóźnień. Do tego dochodzą częste postoje, gdyż jeden pociąg przepuszcza drugi.

Jak się okazuje, wszystkiemu winne są upały. -Przy takiej temperaturze szyny bardzo się rozgrzewają, a to powoduje, że mogą nastąpić odkształcenia. Dostaliśmy zalecenia by na większości odcinków zmniejszyć prędkość oraz wyjątkowo zwracać uwagę na szlak, by w razie czegoś wyłapać usterki – wyjaśniał nam jeden z maszynistów pociągu, który do Lublina przyjechał z ponad półgodzinnym opóźnieniem.

W poniedziałek średnio co drugi skład kursujący w naszym regionie był opóźniony. O ile pociągi dalekobieżne spóźniały się 30-40 minut, to składy kursujące po naszym regionie potrafiły przyjeżdżać nawet ponad godzinę później niż w rozkładzie jazdy. Przykładowo wieczorny pociąg z Bełżca do Lublina dotarł z godzinnym opóźnieniem a Wisłok z Rzeszowa do Lublina miał 40 minut opóźnienia. Nawet jadący przed godziną 22 z Dęblina do Lublina pociąg, przyjechał spóźniony o pół godziny.

By zapewnić bezpieczeństwo, PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. wzmocniły służby zabezpieczenia technicznego. Na odcinkach szlaków kolejowych, które to szczególnie narażone są na wysokie temperatury, wprowadzono dodatkowe kontrole a stan torów jest ciągle monitorowany. Na dworcach przez megafony odtwarzane są komunikaty dla pasażerów, by na czas podroży zaopatrzyli się w wodę. W przypadku spóźnień pociągów IC wydawane są napoje. Gdy opóźnienia wynoszą powyżej 30 minut, na największych dworcach w Polsce, osoby oczekujące na pociągi otrzymują poczęstunek.

(fot. lublin112)
2015-08-11 08:30:57

7 komentarzy

  1. Spóźnienia przez upały, śnieżyce, wiatr, fazę księżyca. Polska.

    • jakby by w rozkładzie kursy dłużej trwały, to by spóźnień nie było, a jak jak jest możliwość przyjeżdżasz szybciej, poza tym, nie podoba sie PKP, to jedź PKS

  2. sorry – taki mamy klimat

  3. Moj pociag mial opoznienia 340minut. Tak! Trzysta czterdzieści! Wiecznie cos! A to pogoda,a to rządy nie takie. Dostawalismy napoje.

  4. tu nie ma co sie dziwic w niemczech jest tak samo

Z kraju