Wtorek, 23 kwietnia 202423/04/2024
690 680 960
690 680 960

Pożar Stokrotki w Lublinie. Spłonęły cztery auta

W sobotę rano w Stokrotce przy al. Warszawskiej wybuchł pożar. Pracownicy i klienci sklepu zdążyli się ewakuować przez przybyciem straży pożarnej. Straty spowodowane pożarem będą olbrzymie. Oprócz uszkodzeń budynku, na podziemnym parkingu doszczętnie spłonęły cztery auta osobowe. W zdarzeniu nikt nie ucierpiał.

2016-12-03 11:04:23
(fot. wideo lublin112.pl)

18 komentarzy

  1. „… tam był towar do utylizacji … ” . No to zutylizowali , ale całą „Stokrotkę „

  2. To kara za handele w niedzielę.

    • przecież dzisiaj sobota matole 😀 😀

    • Jakby Stare babki po kościele nie leciały co sił na zakupy w niedzielę to byłoby zamknięte.

      • Więcej młodych arystokratek, dam i ziemianek co im czasu w tygodniu brakuje. Wystarczy spojrzeć na rejestracje samochodów przy marketach. Jadą do marketu na drugi koniec miasta bo promocja i złotówkę taniej

        • nie Twoja sprawa, nie musisz mieć zdania na każdy temat

          • Na szczęście wróciła demokracja i wolność wypowiedzi. Jedynie lemingom i UBekom to nie w smak. Zawsze możesz jakiś KOD marsz zorganizować jak ci zdanie innych nie pasuje

        • Może jadą te arystokratki właśnie w niedzielę bo na tygodniu tyrają jak szalone, bo muszą utrzymać dzieci swoje i męża nieroba podczas gdy paniusie niektóre, oglądają tv cały tydzień bo tyrają na nie ich mężowie.

  3. coś te stokrotki w tym roku pechowe… jak ich nie okradają to płoną… ale to kara za to że pracownicy są coraz bardziej gnębieni i poniewierani.. zresztą same te kobietki są sobie winne bo pozwalają na takie traktowanie.. A tak poza tym to szefostwo nic na tym nie straci bo ubezpieczenie pokryje koszty remontu itd. tylko co teraz z tymi osobami zatrudnionymi, przed samymi świętami taki przypadek ciężki..

  4. A który pracownik wytrzyma tam nerwowo?

  5. to ciebie zs jednak za wiele nie nauczyli

  6. ubezpieczenie podniesli to trzeba cos odzyskac a poza tym stokrotki juz wymarzly

  7. Taka ciekawostka – jakiś czas temu ksiądz pallotyn z kościoła obok na kazaniu w niedzielę zwracał uwagę na „poziom” osób, które z kościoła z Mszy w niedzielę wychodzą i idą do tej Stokrotki na zakupy. Celowo użyłem cudzysłowu. Minęło kilka miesięcy i ten sklep poszedł z dymem. Ciekawe. Poza tym to wierutne kłamstwo, robienie ludziom wody z mózgu, że w niedzielę trzeba koniecznie pracować w sklepach – są sklepy spożywcze w Lublinie, ba nawet cała sieć, które w niedziele są zamknięte. Można z Pana Boga jaj sobie nie robić i uszanować niedzielę? Można.

  8. 1.praca w stokro to naprawdę masakra. 2.nikt nikomu tam siedzieć nie każe. 3.zakupy na tygodniu mogą zrobić nawet zapracowani samotni tatusiowie, przecież to tylko pół godziny w pobliskim osiedlowym sklepie. 4.księża niech zaczną nauczać o bogu a nie o tym, co zrobić z czasem w niedziele. 5.handel w tenże dzień powinien być zakazany, jak za komuny, pamiętacie te piękne czasy, gdy w ten dzień jechało się poza miasto?? 6.wielki szacun dla zamkniętych w ten dzien sklepów. 7.praca w sklepie to nie wygnanie, może być pasją, jak każda inna. 8.jestem po studiach, uczyłam w szkole,zrezygnowałam, pracuję w sklepie- wybrałam sklep, jestem z tego dumna. 9.robię zakupy w niedziele, nawet buty ostatnio kupiłam w niedzielę, jednak nie umarłabym z głodu, a mój syn nie chodziłby boso, gdyby sklepy były pozamykane. 10.ostatnie przykazanie- jak można się cieszyć, że coś się spaliło… nawet jeśli o stokro chodzi… Tak, to jest obraz poziomu naszego społeczeństwa, a nie ilość aut (oraz ich rejestracje) w niedzielę na parkingu przed marketami.

Z kraju