Czwartek, 28 marca 202428/03/2024
690 680 960
690 680 960

Fiat roztrzaskał się na słupie. Strażacy uwalniali kierowcę z wraku

Bardzo dużo szczęścia miał młody kierowca, który uderzył fiatem w słup na ul. Filaretów. Do zdarzenia mogła przyczynić się nadmierna prędkość, ale również fatalny stan ogumienia i śliska nawierzchnia.

W sobotę po południu kierowca fiata, jadąc w kierunku ul. Głębokiej, na łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem, który następnie bokiem uderzył w metalowy słup. Kierowca został uwięziony we wraku. Strażacy przez kilkadziesiąt minut pracowali nad tym, aby go uwolnić i przekazać zespołowi ratownictwa medycznego. Mężczyzna cały czas był przytomny.

Na miejscu interweniował również pojazd strażacki z koszem, ponieważ zwisające elementy latarni zagrażały bezpieczeństwu ratowników. W momencie kiedy na dole trwała akcja ratunkowa, strażacy na górze usuwali oderwaną lampę.

Już na pierwszy rzut oka było widać, że pojazd ma fatalne ogumienie z przodu. Opony różniły się między sobą, zaś nawierzchnia w chwili wypadku była bardzo śliska. Do tego wszystkiego doszła nadmierna prędkość.

Kierowca z obrażeniami ciała został przetransportowany do szpitala. Strażacy powiedzieli nam, że mężczyzna miał dużo szczęścia w tym zdarzeniu.

 

2018-07-14 18:34:29
(fot. wideo lublin112.pl)

34 komentarze

  1. czy mógłby ktoś uruchomić nowy portal np 112lublin.pl z mniejsza ilością reklam, bo tego nie da się oglądać. Najlepsze są protezy zębów, smacznego !

    • Taa- kiedyś były reklamy pozycjonowane przez Wujka Google, to się tylko jeden młodociany burzył, że mu pornografię wyświetla, teraz jest urawniłowka i wszystkim wyświetla implanty, „najnowsze odkrycie lingwlistów” i „najbardziej uzależniającą grę strategiczną 2018 roku”).

      • Taaaa, pamietam jak sie gostek oburzyl na reklamy ero-zabWek pod dosc smutnym artykulem…

      • komentarze bez sensu znam sytuację i osobę, a może jeździł autem służbowym, a Ci co mają to auto powinni pomyśleć, bo auto od dawna było w stanie tragicznym

        • Przy 50 km/h tego nie zrobił. To jak znasz osobę to przekaż żeby następnym razem nie był takim idiotą i nie zagrażał innym!

    • Najlepiej uruchomić mózg i skonfigurować przeglądarkę.

  2. Kij Bejsbolowy (z zezwoleniem)

    A ja się cieszę, facet przeżył, grzecznie poczekał w tym co autkiem było na służby ratunkowo dochodzeniowe, a i latarnie da sie uratować.
    Jest pięknie! Nawet szrotmistrz ma co robić.
    A grabarza mi żal – przecież też człowiek.

  3. Idiota i szczęściarz tygodnia w jednym. Teraz na kolanach do Czętochowy

  4. Brawurowa jazda samochodem cinquecento 😉

  5. Opony do takiego fiata nie kosztują majątku…

  6. BędzieszMiałWydatek

    Qwa, przecież komplet nowych opon do tego wozidła kosztuje ok 400zł, tak mu szkoda było że aż prawie się rozsmarował na słupie

    • Wiesz, z samochodami jest tak, ze w pewnym momencie ich istnienia, kazdy naklad finansowy to powazna sprawa. 400 zl to prawie polowa wartosci tego seja, to se chlop pomyslal ze sie nie opyla. Zrob jeszcze hamulce i zawieszenie, zatankuj do pelna to sie robi nwestycja warta wiecej niz samochod ?

    • Powiem Ci, że komplet za 400 zł to jest jak napisałeś – nowych. Komplet OPON jest trochę droższy. Opona to nie tylko głębokość bieżnika. Pamiętam, że jeden taki komplet budżetowych to miałem na trasie Lublin-Tomaszów Lub.-Lublin w czasie deszczu. Z przebiegiem 250 km trafiły z powrotem do sprzedawcy…

  7. Pewnie jak w F1 slicki mu założyli, a w międzyczasie zaczeło padać… tam to norma.

  8. A dlaczego nie piszecie o tym Escorcie z rozwalonym przednim lewym błotnikiem, który stał obok?

  9. Rysiek taxi driver

    I nie dojechała pizza na czas

  10. Opony to podstawowa rzecz która utrzymuje auto w torze jazdy, to cena na jaką wyceniasz nie tylko swoje życie. W zeszłym roku sprzedawałem stare opony zimowe nie były takie złe miały ponad 7 mm bieżnika ale miały 9 lat i na mrozie robiły się plastikowe i dość niepewne. Przyjechał klyeeent i mówi inteligent, że to dla żony kupuje, bo zima a ona dzieci wozi i zainwestuje żeby dobrze się jeździło. Masakra to się szarpnął zainwestował w śmieciowe opony parę zloty, jedyny plus, że cztery jednakowe kupił ale i tak go tylko cena interesowała. Ale to jeszcze nic, chwali mi się, że jest 'miszczem okazji’, bo kupił do swojego auta z rozbitka (czytaj złomu) prawie kompletne hamulce za 40 zł!!! gdzie najtańsze zamienniki kilka stówek – a samochód miał nie taki stary mondeo MK4 jakiś 2011r. I weź człowieku kup używany samochód w tej cybulandii.

Z kraju