We dwóch ukradli biżuterię z lombardu. Jednemu było mało, włamał się do skarbonki z datkami
17:26 29-11-2018
Wczoraj kryminalni z Zamościa zatrzymali 24-latka podejrzewanego o kradzież złotej biżuterii w jednym z lombardów.
Policjanci przyjęli zgłoszenie o kradzieży w połowie listopada. Ze zgłoszenia wynikało, że dwóch młodych mężczyzn wykorzystując moment nieuwagi pracownika lombardu zabrało złotą biżuterię. Chwilę przed kradzieżą poprosili sprzedawcę o pokazanie konkretnych modeli biżuterii z zamiarem rzekomego jej zakupu. Kiedy otrzymali towar zabrali go i wybiegli w nieznanym kierunku.
Wartość strat pokrzywdzony wycenił na kwotę ponad 2500 zł.
Już po kilku dniach kryminalni posiadali dane osób biorących udział w kradzieży. Jeden z nich, 18-latek z Zamościa, wpadł w ręce policjantów w ubiegłym tygodniu. Drugi z podejrzanych mężczyzn, 24-latek z gminy Zamość, został zatrzymany wczoraj. Obaj usłyszeli zarzuty kradzieży, grozi im kara pozbawienia wolności do lat 5.
Jak się okazało, 18-latek podczas przesłuchania przyznał się do włamania do skarbonki stojącej w Zamościu na Rynku Wielkim. Zbierane były do niej datki na remont jednego z kościołów.
Kodeks karny za włamanie przewiduje karę do 10 lat pozbawienia wolności.
(fot. Policja Zamość)
Komentarze wyłączone