„Wczorajszy” kierowca chciał wieźć dzieci na wycieczkę

Wycieczka dzieci ze szkoły w Opolu Lubelskim wyruszyła do Lublina ze znacznym opóźnieniem. Wszystko przez to, że dzieci chciał zawieźć kierowca, który do końca nie wytrzeźwiał po weekendzie.

W poniedziałek rano, funkcjonariusze Komendy Powiatowej w Opolu Lubelskim zostali wezwani przez rodziców uczniów mających wyjechać na wycieczkę szkolną do Lublina. Chodziło o sprawdzenie autokaru, którym dzieci miały jechać w drogę. Przybyli na miejsce funkcjonariusze, przebadali kierowcę na obecność alkoholu w organizmie.

Ku zaskoczeniu wszystkich, wynik okazał się pozytywny. Mężczyzna miał w organizmie 0,3 promila alkoholu. W trakcie rozmowy z funkcjonariuszami przyznał również, że poprzedniego wieczoru spożywał alkohol. Za popełnione wykroczenie zostało mu zatrzymane prawo jazdy.

Powiadomiony o zaistniałej sytuacji przewoźnik, skierował na miejsce drugiego – tym razem trzeźwego kierowcę. Wycieczka bezpiecznie ruszyła w drogę.