Volkswagen uderzył w drzewo. Nie żyje 32-latek
12:05 30-03-2014
Do wypadku doszło w sobotę po godzinie 23 w miejscowości Kąkolewnica w powiecie radzyńskim. Na prostym odcinku drogi krajowej nr 19, pomiędzy Radzyniem Podlaskim a Międzyrzecem Podlaskim, samochód osobowy marki volkswagen jetta uderzył w drzewo. Na miejsce wypadku przyjechały służby ratunkowe, straż pożarna, pogotowie i policja.
Pojazdem podróżowały trzy osoby, jak się okazało, jeden z pasażerów, 32-letni mężczyzna nie przeżył wypadku. Obrażeń doznały pozostałe dwie osoby, jednak jedna z nich odmówiła pomocy lekarskiej. Jak wstępnie ustalono, kierujący autem młody mężczyzna najprawdopodobniej w wyniku nadmiernej prędkości stracił panowanie nad kierownicą, w wyniku czego auto wpadło w poślizg i uderzyło w drzewo.
Obecnie nie wiadomo czy kierowca był trzeźwy, została od niego pobrana krew, której badania to ustalą. Funkcjonariusze radzyńskiej drogówki ustalają teraz dokładne przyczyni i okoliczności wypadku.
(fot. lublin112)
2014-03-30 11:01:34
Same c**** i frajerzy to pisza tu niestety takie życie a jesli macie problemy to do korpysza z głowami
trough aneabubu Ciupciasek Cichobiorek jaca wy lamusy jak nie wiecie to na h*j gadacie byliscie tam ? jestescie bardzo chorzy naprawde czas odwiedzic korpysza !!!!!!!! trough a ty pajacu nie zycz nikomu smierci zj***e bo to wlasnie czas na takich jak ty i roznych co nie wiedza a p******a pamietajcie najpierw sie zastanowcie i przemyslcie co piszesz bo kto sie wywysza zostanie ponizoy ktretyni je***iii !!!!!!!!!!!!!!!!!
pie****ie o dupie marynie.a tam zginol niewinny pasazer a moj kolega,troche szacunku dla zmarlych a jak macie chec pisac to rozaniec,pewnie zaden d**il nawet go poprawnie nie napisze.
Panie xXXx ja nikogo nie obrażam w przeciwieństwie do Pana i siarę to ty masz w tym pustym baniaku! „Trouth” skoro był jedynym trzeźwym w samochodzie dlaczego nie siadł za kółko i zezwolił na to by pijany prowadził auto-broń Bożego nie osądzam. W życiu nie siadłabym z pijanym , ani nie pozwoliłabym mu kierować a tam pewnie wszyscy dobrze się bawili , a skończyło się jak się skończyło.
nie życz drugiemu co Tobie nie miłe. kara spotka ich na pewno ale nie życz im śmierci, wypowiedzianych słów nie cofniesz. Im na pewno też jest ciężko postaw się na jego miejscu….sumienie…..o ile je ktoś ma, przez jego lekkomyślność zginoł kolega…żal:(
frajerzy i tak się z nim spotkacie u Piotra!
Nie znam tych ludzi ale moje zdanie jest takie skoro ten 32 latek był trzeźwy a wszyscy w tym aucie byli pijani to po co wsiadał z nimi do samochodu ??? Na pewno widział w jakim są oni stanie i mógł z nimi nie jechać a nawet zwrócić im uwagę, albo sam kierować a tak tragedię przeżywa kilka rodzin i każdy szuka winnego. Wyrazy współczucia dla rodziny zmarłego….
Nic nie wiecie a gadacie… Ludzie ogarnijcie się trochę bo nie wiecie kim był , a był człowiekiem wspaniałym i Ci co go znają doskonale o tym wiedzą , więc nie wypowiadajcie się w tym temacie na forach tylko mówcie prosto w oczy… Nikt nikogo o nic nie obwinia więc zastanówcie się co piszecie , bo potraficie tylko obrażać i szargać innym nerwy… Tak czytam te wasze „wypociny” i wiecie co ? Rzygać mi się chcę. Pozdrowienia dla ludzi niekumatych i pozbawionych resztek rozumu !!! .
Nie wiecie jak było to uciszcie twarze.