Ul. Romera: Miał 2,8 promila, wszedł w jadący autobus
21:55 28-07-2014
Do zdarzenia doszło w poniedziałek przed godziną 21 na ul. Romera, w pobliżu przystanku przy kościele. Pijany mężczyzna, który chwilę wcześniej spożywał alkohol w wiacie przystankowej z kobietą, postanowił przejść przez ulicę w rejonie zatoczki autobusowej. W momencie kiedy próbował zejść z chodnika nadjechał autobus linii nr 37. Mężczyzna odbił się od pojazdu i upadł na ziemię.
Na miejsce zadysponowano karetkę pogotowia ratunkowego, patrol policji oraz pracowników Nadzoru Ruchu MPK. Jak się okazało pijany pieszy miał 2,8 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Mężczyzna już wcześniej był „kontuzjowany” ponieważ miał bark w gipsie, m.in też z tego powodu trafił do szpitala na badania.
Podróżnych oczekujących na przyjazd linii 37 informujemy, że z rozkładu wypadł jeden kurs tej linii. Obecnie trwają czynności policji na miejscu zdarzenia.
2014-07-28 21:36:02
(fot. lublin112.pl)
Zamiast go wozić karetką po szpitalach, trzeba mu było podać Pabulon ( jak to ongiś stosowano w Łodzi) i powiadomić zaprzyjaźniony Zakład Pogrzebowy.
Chyba Pavulon
Musisz ujawniać właściwą nazwę? Teraz małolaty tłumnie przypuszczą szturm na apteki, wykupią i nieszczęście gotowe… WATRO POMAGATS ?
warto
Żubr buszujący na przystanku
Biały to Ty?
Czy za chlanie w miejscu publicznym zostanie ukarany.
mkk ochrania przystanki śmieszne