Ul. Kunickiego: Taksówka potrąciła bezdomnego mężczyznę. Pieszy w ciężkim stanie trafił do szpitala
15:41 08-11-2014
Do wypadku doszło około godziny 14:15 przed wiaduktem na ul. Kunickiego, na wysokości zatoki autobusowej. Kierowca taksówki, jadąc w kierunku ul. Nowy Świat potrącił mężczyznę przechodzącego poza przejściem dla pieszych. W wyniku zderzenia z pojazdem i upadku na jezdnię oraz uderzenia głową w krawężnik, pieszy doznał poważnych obrażeń głowy. Został przetransportowany do szpitala.
Jak udało nam się ustalić to bezdomny mężczyzna.
Na miejscu policjanci ustalają dokładne okoliczności zdarzenia. Jeden pas ruchu w kierunku ul. Pocztowej jest nieprzejezdny.
Utrudnienia mogą potrwać do godziny 16:30.
Galeria zdjęć
2014-11-08 15:23:15
(fot. lublin112.pl0
Trzeba ciąć prawym pasem do oporu i później się wpier…. na lewy tuż przed tunelem. Typowy sałaciarz.
To taxi spod dworca, pewnie wracał na postój… Nie wkładaj wszystkich do jednego worka!
Ta taksówka… nie wygląda absolutnie na taksówkę.
Możesz powiedzieć jak wygląda prawidłowe oznaczenie taxi?
Oznaczenie „kogut taxi” na dachu-jest!
Numery boczne za szybą tylnych drzwi-są!
Cennik w górnym prawym rogu-jest!
Zdziwię Cię, ale to wszystko co musi posiadać taxi w rozpoznaniu.
bezdomny czy nie ale człowiek, ma prawo chodzić po mieście!!!!
Ma prawo chodzić po mieście i bezdomny, ale za przechodzenie po za przejściem został tego prawa na jakiś czas pozbawiony. Byle biegli w sztuce składania puzzli dali radę go do wiosny poskładać, będzie OK.
Ktoś w końcu z rządzących powinien zabrać się za opiekę społeczną i zacząć ludziom pomagać w tym bezdomnym i osobom starszym. Niepoważne jest żeby z opieki wyciągały pieniądze osoby w kwiecie wieku. Bezdomnych jest coraz więcej zapewne z różnych przyczyn na ulicę trafili ale faktem jest jedno, nikt z bezdomności sam nie wyjdzie.
Zamiast ciepłego domu aluminiowa puszka rozgrzewa jak na załączonym obrazku.
anabello – żyjemy w prawdopodobnie demokratycznej rzeczywistości.
Nie czekaj, aż KTOŚ zrobi COŚ jak ci żal lumpów, którzy najczęściej na własne życzenie stali się bezdomnymi, weź do siebie chociaż kilku. Ten KTOŚ, co ma z nimi zrobić COŚ, będzie miał łatwiej.
NO – teraz możesz się na mnie wyżyć za tę cęnną poradę.
ani myślę się na kimkolwiek wyżywać 🙂
ten Ktoś to nasi rządzący, nie są osobami anonimowymi. pchają się na urzędnicze stanowiska to powinni ludziom w niedoli pomagać. Czy stali się bezdomnymi na własne życzenie? Nie do końca w to wierzę, musiała się wydarzyć jakaś historia ludzka. Zauważ, że coraz częściej ludzie zamieszkują na działkach w altankach. Bo niby są niezaradni życiowo ale często tą nie zaradność powoduje choroba, tragedia losowa.
Tak żal mi jest lumpów jak Ty to nazywasz bo są to ludzie tacy sami a nawet bardziej potrzebujący pomocy niż osoby co miesiąc ustawiające się w MOPS z dochodem 0zł i pracą na czarno. Wygodnie jest kogoś spychać poza margines tylko co będzie jeśli tego marginesu zrobi się znaczna ilość? Kto wtedy będzie płacił podatki?
Ja podatki płacę, miedzy innymi idą one na opiekę społeczną więc nie moim obowiązkiem jest branie kogokolwiek do siebie. Ja jeśli nie wykonam swojej pracy, wylatuję z niej tak samo powinno być w MOPS itp.
Wybacz ale problem nie leży po stronie rządzących lecz po stronie bezdomnych (ale nie wszystkich). Bezdomnych można podzielić na 2 grupy – jedną, którą pokarał los (tak jak to Ty piszesz) która się stara wrócić do normalności i ma do tego pełne prawa (m.in. noclegownie w których mogą się przespać, uprać ubrania itp., fundacje które dadzą im posiłek, ubranie…) i która chce pójść do pracy, wynająć mieszkanie i nie żyć na koszt państwa.
Druga grupa to tzw. 'śmierdziele’ do których nie da się zbliżyć na mniej niż 100 metrów gdyż zrezygnowali z pomocy jaką im ludzie dają i to NA WŁASNE ŻYCZENIE. Jedynym warunkiem jaki jest aby dostać jakąkolwiek pomoc to BYCIE TRZEŹWYM. Niektórzy niestety wolą się upić i spać w śmietniku niż się umyć, zjeść i spać w noclegowni. I dając im jakikolwiek zasiłek tego nie zmienisz bo pójdzie wszystko na alkohol.
ok pozostańmy przy tych którzy mieli nadzieję na wyjście z bezdomności tylko skąd mamy pewność, ze dany ,,śmierdziel,, takiej nadziei nie miał miesiąc wcześniej.
nie chodzi mi tu o zasiłki doraźne, noclegownie tez są doraźne. bez adresu nikt pracy nie dostanie.
W schroniskach za pobyt się płaci- przychodzi bezdomny z ulicy i ma 2 tyg na efektywne znalezienie pracy. Jakie bezdomny ma szanse na jej znalezienie bez żadnej pomocy? Marne.
Malo brakowalo i sam bym nie rozjechał bezdomnego,wszedł na jezdnie raptownie w stanie upojenia alkoholowego,dostał kopniaka na pozegnanie
jest się czym chwalić, kopniaki wracają.
wczoraj w TV pokazywali jak debil zaatakował kobietę bez powodu bo się na ulicy mijali. W Lublinie kilka lat temu jakaś wariatka nożem przechodniów raniła
Bezdomnych na ulicy z daleka widać, zazwyczaj trzeźwi nie są.
Skup złomu przy Garbarskiej, najbliższy monopolowy przy Kunickiego, a spiryt od Ukraińców na bazarku przy Pocztowej… tylko frajer by z buta naginał aż do placu Bychawskiego, żeby jak człowiek przejść przez przejście… lepiej przez barierki kicać, bo się oszczędza… czas i życie… ech, czekajcie… tylko czas.
A co to jest przejście ? Dzisiaj 6.30 ul. Głęboka – Koleś przechodzi z pieskiem od UP do bloku po drugiej stronie . Pies już na trawniku , koleś na środku pomiędzy nimi smycz rozwijana , koleś ubrany ciemna kurtka , ciemne dresy , laczki a może już kościółkowe na nogach ,przejście w odległości 10 m .
Przejście dla pieszych to jest, jak sama nazwa wskazuje, w tym kraju miejsce gdzie się z pełną prędkością przejeżdża rowerem.
A, i wypadek był przed godziną 14 gdyż jechałem wtedy autobusem i nie można było przejechać bo koleś inteligentnie zatamował cały ruch zamiast jednego pasa na którym był wypadek…
Cytat:”Trzeba ciąć prawym pasem do oporu i później się wpier…. na lewy tuż przed tunelem. ”
On tylko stosował się do wymyślonego przez podobnych mu cwanych kierowców przepisu jazdy na suwak.