Ul. Kunickiego: Młodzi kierowcy ukarani za szybką jazdę
10:43 11-10-2015
Policjanci z lubelskiej drogówki, prowadzący w niedzielę nad ranem, kontrolę prędkości na ul. Kunickiego zatrzymali do kontroli dwóch młodych kierowców, którzy postanowili nieco mocniej nacisnąć na pedał gazu. Oprócz nadmiernej prędkości w obu pojazdach jechali pasażerowie bez zapiętych pasów bezpieczeństwa.
Pierwszy z kierowców wpadł przed godziną 4. 19-latek jadący skodą w kierunku Biłgoraja mknął ul. Kunickiego z prędkością 93 km/h. Oprócz tego jechał bez pasów, podobnie jak pasażerowie pojazdu. Kierowca został ukarany za wszystkie przewinienia mandatem na kwotę 400 zł oraz na jego konto wpłynęło 12 punktów karnych. Jak się okazało młody kierowca otrzymał prawo jazdy w styczniu tego roku i jak poinformował policjantów na swoim koncie posiada już 19 punktów. Biorąc po uwagę jego kolejny mandat, oznacza to, że mężczyzna będzie musiał ponownie zdawać egzamin.
Po kilku minutach w tym samym miejscu wpadł kierowca mazdy. 20-latek poruszał się pojazdem w kierunku centrum Lublina z prędkością 84 km/h. Jak się okazało w pojeździe podróżował pasażer bez pasów bezpieczeństwa. Mundurowi ukarali kierowcę mandatem za prędkość oraz za przewożenie pasażera bez pasów. Kierowca otrzymał mandat 200 zł a na jego konto wpłynęło 8 punktów karnych.
Jak mówią funkcjonariusze, bardzo skrupulatnie kontrolują w jaki sposób w pojazdach przewożeni są pasażerowie. Często młodzi ludzie wracają z imprez czy dyskotek bez zapiętych pasów. Nietrudno sobie wyobrazić co dzieje się z podróżującymi w taki sposób osobami podczas hamowania pojazdu.
2015-10-11 10:21:55
(fot. lublin112.pl)
Ale się narobiło… Niesamowita historia, szczególnie ten z Mazdy naraził pół Lublina na śmierć o 4 rano. Chyba kobiety policji mają okres i Ci się o 4 rano na innych wyżywają 😀
Ludzie nikt.tu nie opisuje żadnych szczególnych osiągnięć.bo mandat to nie żadne osiągnięcie.chodzi o sam fakt i styl jazdy młodych Szczyli i ich poczynania jak się rozjezdzaja z imprez .rozmawiam czesto z tymi policjantami jak jezdze do przeruznych zdarzen drogowych i dla nich pisanie mandatow to zadne osiagniecie .dla nich najwazniejszym celem jest ludzkie zycie i jego ratowanie adrenalina s
,skakanie z pasa na pas w środku komplet nawalonych mlodych gniewnych wypadają na wylotowke i drogi dojazdowe do Lublina gdzir wsrunki drogowe sa juz inne niz w miescie .w środku jeszcze pęka ostatnia flaszka.żaden nie przyjęty pasami wypada na pierwszy luk i dachowanie poczytajcie ile jest takich zdarzeń w ostatnim czasie I jak się kończy całą impreza połamane kręgosłupa kończyny polamane podstawy czaszek.takich mistrzow jest multum.I z dwojga złego lepiej zapłacić te dwie czy trzy stawki niż stracić zdrowie bądź życie a nawet jak dojdzie do zdarzenia np.Z zapieprzajacym taksówkarzem ktoś kto jest w środku auts takiego wieśniak ma szansę na przeżycie. Ale Wy wolicie komentarze na temat policji ich dzialan.wiadomo zakładanie komuś do kieszeni pisząc mandat nie należy do najprzyjemniejszych aspektów ich pracy.Alltel jak mają zapanować nad takim zjawiskiem do jakiego dochodzi .gdzie giną ludzie.panoeie policjanci na zwracajcie uwagi na te złośliwe komentarze. Szacun dla Was za mrożenie tylko właśnie o 4 nad ranem a nie spanie w ciepłych radiolkach.tak trzymać.
Ludzie giną bo jesteś ratownikiem od siedmiu boleści. Naucz się pisać, skończyłeś w ogóle jakąś szkołę? Bo jeśli ratujesz tak jak piszesz to nawet nie wyjeżdżaj do pracy. Nie zdziwiłbym się gdybyś był tym gliną ale podpisałeś się ratownik żeby być wiarygodniejszym, co i tak Ci się nie udało 😀
a zdarza Ci się czasem pavulon podać „przez pomyłkę” ? 🙂
skoro piszą O takich drobnych wykroczeniach w lublinie tzn.chłopaki z Lublina wzorowo pełnili służbę prewencyjnie jak nie doszło do dzwona na ulicach miasta.krecilem się w nocy z ziomkami po mieście.I myślałem że mam haluny.kilka miejsc i kilka razy ten sam patrol filtrowal otoczenie.i nasza .normalnie jak fatum.hehehe
Tak,tak.Nie zgadzajcie się na kontrole.Macie prawo jeździć jak wam się podoba.Przecież jesteśmy ludźmi wolnymi i nikt nie będzie mówił jak mamy żyć.
Ja chcę zarobić.