Środa, 24 kwietnia 202424/04/2024
690 680 960
690 680 960

Ul. Krańcowa: Citroen potrącił kobietę na przejściu

Utrudnienia w ruchu napotkają kierowcy na ulicy Krańcowej w Lublinie. Samochód osobowy potrącił tam kobietę.

Do wypadku doszło w poniedziałek przed godziną 8 rano na ulicy Krańcowej w Lublinie. Przed skrzyżowaniem z al. Witosa samochód osobowy potrącił kobietę. Na miejscu interweniował zespół ratownictwa medycznego oraz policja.

Ze wstępnych ustaleń funkcjonariuszy lubelskiej drogówki wynika, że kierujący citroenem jechał w kierunku al. Witosa. Przed wjazdem na rondo przy Makro, potrącił przechodzącą przez przejście dla pieszych młodą kobietę. Poszkodowana została przetransportowana do szpitala.

Badanie alkomatem wykazało, że kierowca był trzeźwy. Na miejscu pracują policjanci, którzy ustalają szczegółowe okoliczności zdarzenia. Występują utrudnienia w ruchu.

2016-12-19 09:03:16
(fot. lublin112.pl)

16 komentarzy

  1. jaki facet jezdzi takim samochodem?

  2. No to teraz zwolennicy sygnalizacji świetlnej, zakładamy tam światełka czy nie?

  3. Niedobry citroen, do więzienia go

  4. A może by tak znów zwalić winę na niedoświetlone przejście, pieszego ubranego na ciemno, który zlał się z asfaltem itp.:((

    Mobilki, mniej pośpiechu, a więcej uwagi za kółkiem, w szczególności w rejonie skrzyżowań i przejść dla pieszych. I pamiętajcie, że zbliżając się do przejścia należy zmniejszyć prędkość w celu nie narażania pieszych na niebezpieczeństwo – pozwólmy, a czasem i pomóżmy, bezpiecznie im przejść na drugą stronę jezdni.

    • najpierw w lewo potem w prawo… potem znowu w lewo NIC NIE JEDZIE ruszaj śmiało…

      • Jeśli za każdym razem pieszy miałby czekać do momentu „NIC NIE JEDZIE”, to mógłby w ogóle zapomnieć o przejściu na drugą stronę nie jednego przejścia, a już na pewno tego, gdzie ruch jest całą dobę.

        Odrobinę partnerstwa na drodze!

      • BRAWO !!! I właśnie tak powinno być !!!

      • Akurat na tym rondzie jest tak ze kierowcy nie zwracają uwagi na pieszych wyjeżdżają zza innych stojących na równoległych pasach samochodów przepuszczających pieszych. A przy skręcie w prawo jadąc od strony turystycznej obserwują tylko samochody na rondzie jadące z lewej strony i ruszają nie patrząc na przechodniów po prawej stronie. Pomijając ze można tam czekać i czekać aż łaskawie ktos przepuści przechodnia

  5. na tym przejsciu czesto jest tak, ze kierowcy jadacy w strone makro maja lby przekrecone w lewo i patrza czy nic nie zjezdza z ronda a nie zwracaja uwagi czy ktos wchodzi na przejscie

    • To racja. Często jeżdżę po tym rondzie i w ogóle spora część kierujących zachowuje się tak, jak by się z …. na rozumy pozamieniali.
      Nie, żebym bronił kierującego (bo bynajmniej), ale miasto też powinno rozważyć zmianę organizacji ruchu i odsunięcie tych przejść trochę od ronda. Jeszcze przy wjeździe problemu nie ma… ale jak pieszy wchodzi wprost pod zjeżdżający z ronda samochód, to robi się lekko nieprzyjemnie, przynajmniej z trzech powodów:
      1. ja patrzę i wyhamuje… nie mam za to gwarancji, że osoba na sąsiednim pasie to zrobi,
      2. nie mam także gwarancji, że w razie ostrzejszego hamowania wyrobi się z hamowaniem ten za mną (wiem, wiem, będzie jego wina w razie czego… ale po co w ogóle urządzać przejście w takim miejscu?).
      3. stojąc na rondzie i puszczając pieszych zjeżdżający z ronda blokują je… a chyba nie o to chodzi w tym typie skrzyżowania, żeby stali na nim i blokowali je zjeżdżający (trzeba by to było jeszcze tym, którzy zaprojektowali ronda Mohyły zaraz obok „ronda” Dmowskiego wytłumaczyć kiedyś 😉 ).

  6. No tam to też żeby przejść to trzeba być artystą, albo najlepiej kaskaderem.

  7. Teraz tak jest w tym kraju,że w ten sposób można się zemścić na osobach.

  8. lepszy jak ałdi w kombi albo Bardzo Mały Wa…ek jest ich nA PECZKI

Z kraju