Czwartek, 28 marca 202428/03/2024
690 680 960
690 680 960

Ul. Jasna: Rzuciła butelką w samochód, bo wyprosili ją z imprezy

Wspólna impreza w mieszkaniu przy ul. Jasnej zakończyła się uszkodzeniem mienia przez 18-latkę. Kobieta wyproszona ze spotkania towarzyskiego swoją złość wyładowała na zaparkowanym aucie.

W środę na I komisariat Policji w Lublinie zgłosił się mężczyzna, który powiadomił o uszkodzeniu auta marki Volkswagen. Jak przekazał policjantom, w poniedziałek wraz z kolegą zawarł znajomość z dwiema 18-latkami. Spotkanie przeniosło się do mieszkania jednego z mężczyzn. Tam uczestnicy raczyli się trunkami.

Po północy, pomiędzy uczestnika doszło do nieporozumień na tle noclegu i panie zmuszone były do opuszczenia mieszkania. Jedna z 18-latek tak się zdenerwowała całą sytuacją, że rzuciła butelką po piwie w samochód kolegi. Uszkodziła w ten sposób tylną szybę i nadwozie. Straty pokrzywdzony oszacował na kwotę około 2000 zł.

Kobieta została zatrzymana przez mundurowych i usłyszała zarzut uszkodzenia mienia. 18-latka złożyła wniosek o dobrowolne poddanie się karze i została zwolniona. Teraz za uszkodzenie mienia grozi jej do 5 lat pozbawienia wolności.

2016-04-10 12:27:02
(fot. ilustr. lublin112.pl)

16 komentarzy

  1. Nieporozumienie na tle noclegu? Prędzej do wysokości zapłaty za usługę. Jeleń myślał, że przygłuszył i za darmochę dostanie, bo alkohol sponsorował Dama się wkurzyła, że nici z zarobku a o klienta o tej porze trudno będzie, to i frustrację na samochodzie wyładowała.

  2. nieporuchali

  3. Romantyczna historia bez happy endu.

    • Z HAPPY ENDEM W WYKONANIU POLICJI – dziecku brakowało sety lub porządnego przyrodzenia – nie było – to stwierdziła, że zonanizuje się sama na samochodzie „niedoszłego”. Jak masz synku kłopoty z narzędziami, to zgłoś się do specjalisty, a nie wyganiasz wyposzczoną „dziewicę” w środku nocy.

  4. STOI KOBIETA PRZY DRODZE PODJEŻDŻA MĘŹCZYZNA I UCHYLA OKNO…I PYTA…ILE..??..OD TYLCA 100ZŁ A W PASZCZY 50ZŁ..CHWILA ZASTANOWIENIA DELIKWENTA…JAK W PASZCZU JEŚLI DESZCZ NIE PADA..

  5. Apoloniusz Pierdółko, brat Kleofasa, też Pierdółki i mąż starej Pierdółkowej

    Jakaś krewka ta agentka towarzyska była 😆

  6. Zaciupciał i wygonił. Naiwna myślała , że się z nią od razu ożeni?

  7. Alkohol się skończył a ona wciąż była brzydka…..

  8. Przecież nie zapraszał do chałupy na nocleg tylko na całonocne rikitikitak.

Z kraju