Ul. Gdańska: Kto go rozpoznaje?
12:24 28-12-2014
2 listopada około godziny 19:30 na ul. Gdańskiej mieszkanka Lublina zatrzymała się przed wejściem do jednego z budynków mieszkalnych. Kiedy nachyliła się by odnaleźć w torbie klucze podszedł do niej młody mężczyzna. Nic nie mówiąc zaczął ją dotykać, a zdarzenie trwało kilka sekund. Po chwili sprawca oddalił się w głąb osiedla.
-Na podstawie zeznań pokrzywdzonej sporządzony został portret pamięciowy. Policjanci poszukują młodego mężczyzny w wieku około 20-25 lat. Ma on około 175-180 cm wzrostu, krótkie włosy koloru ciemny blond, szczupła sylwetka. W chwili zdarzenia ubrany był w kurtkę długości ¾ w kolorze khaki – informuje kom. Renata Laszczka – Rusek z KWP Lublin.
Wszystkie osoby, które rozpoznają widniejącego na zdjęciach mężczyznę proszone są o kontakt z KMP w Lublinie pod nr tel. 81-535-42-90, lub pod nr pogotowia policyjnego 997. Policja zapewnia pełną anonimowość.
2014-12-28 12:15:06
(fot. KW Lublin)
Widocznie się jej nie podobało
Dopiero teraz go szukają.to powodzenia.Beze mnie .
a jak nagminnie pojawiaja sie mężczyźni, którzy wyma”chuja” swoim przyrodzeniem z usmiechem na twarzy do mlodych dziewczyn wracajacych wieczorem z uczelni czy z pracy po godzinie 20 to jest okej? Mowa o drodze z przystanku, 1,5km drodze.. przy ktorej nie ma zadnych zabudowań, a o żywej duszy, ktora w razie w mogła by pomóc możemy pomarzyć. Nie mówię o centrum miasta tylko o szarej codziennosci ludzi mieszkajacych poza miastem. Ją raptem dotknął przez kilka sekund to jak policja ma sie tym zajmowac? Są gorsze przypadki w których policja nie podejmuje żadnych planów.
hahahaha dobry typ widac c****o ja dotykał jak jej sie nie podobało. hahahah jak ja chwile dotykał to jak ona go tak dobrze opisała?
[********] [********] , życzę Ci żeby ktoś Ci w życiu zrobił krzywdę wtedy sam odpowiesz sobie na to [********] pytanie! [********] stąd jeśli masz zamiar pisać takie komentarze.
A to zbrodniarz dopuścił się innej czynności seksualnej ! Od razu rozesłać europejski list gończy, a jak (nie daj Boże) go złapią prócz kastraci obciąć mu na wszelki wypadek i język, żeby ŻADNYCH innych czynności seksualnych nie mógł się dopuścić.
Paranoja na pograniczu histerii zapanowała w tym naszym kochanym Kraju.Wystarczy na jakąś histeryczkę popatrzeć, a nie daj Boże dotknąć czy odezwać się, a już wrzeszczy, że jest molestowana.
Kobity! Opanujcie się, bo Was nikt nie zechce bzykać.