Ul. Diamentowa: Wjechał w tył forda, auta trudno było rozłączyć
23:07 20-09-2017
Do zdarzenia doszło w środę po południu na ul. Diamentowej w Lublinie. Pod wiaduktem kolejowym zderzyły się dwa samochody osobowe. Kierowca fiata wjechał z impetem w tył jadącego w tym samym kierunku forda. W zdarzeniu nikt nie ucierpiał. Przez ponad godzinę występowały utrudnienia w ruchu, gdyż aby rozłączyć pojazdy, potrzebna była interwencja pracowników pomocy drogowej.
(fot. lublin112)
2017-09-20 23:07:36
Fotoradar ustawiony na 40 rozwiązałby cała sprawę superkierowców
Nie przesadzaj. 61 wystarczy a będą 40 jezdzić. Tylko cenę za fotkę podnieść do 500.
Rondo załatwiłoby problem.
Dobrze że to nie kierowca bmw bo było by 500 komentarzy.
Nie bój żaby. Idzie weekend będzie i BMWiuuu.
Skoro pod tym wiaduktem słupy i fordy atakują kierowców, to może wiadukt rozebrać albo wysadzić w powietrze?
tak zapytam
a stan opon w samochodach ktoś kontroluje?
5 lat i do widzenia
a ludzie jeżdżą na oponach DOT 2002, gratuluje
opony plastikowe, ja się nie dziwię, że zamiata samochodem po deszczu nawet jak ktoś jedzie 60
pozdrawiam
Ja mam opony dobrej firmy z 99 roku i nadal mają ze 3 mm bieżnika. Lepiej się trzymają drogi niż nowe, tanie opony.
zapisz się do psychiatry na badania,guma sie starxzeje i twardnieje