Czwartek, 28 marca 202428/03/2024
690 680 960
690 680 960

Ukradł pieniądze, nie wytrzymał presji. Sam zgłosił się na komendę

Pomimo, że policjanci ustalili sprawcę kradzieży pieniędzy, ten sam postanowił się zgłosić na komisariat. Mężczyzna odpowie wkrótce przed sądem za kradzież 2300 złotych, z jednego ze sklepów w Puławach.

W sylwestrowy wieczór w jednym ze sklepów w Puławach doszło do kradzieży ponad 2 tys. złotych. Sprawca wykorzystał chwilę nieuwagi jednej z kasjerek i chwycił garść banknotów, które kobieta położyła na ladzie obok kasy, a następnie wybiegł ze sklepu. Pracownice zaalarmowały o zdarzeniu policję.

Kryminalni ustalili, że złodziejem jest 25-latek z Puław, nie mający stałego miejsca zameldowania. Funkcjonariusze nie mogli jednak go namierzyć.

– Informacja o działaniach policjantów dotarła do zuchwałego złodziejaszka, który nie wytrzymał tej presji i wczoraj postanowił sam zgłosić się na komendę wiedząc, że i tak nie uniknie konsekwencji, a jego zatrzymanie jest kwestią czasu. Policjanci odzyskali część skradzionych pieniędzy. 25-latek najwyraźniej nie mógł sobie poradzić ze świadomością, że policjanci „depczą mu po piętach”. Oświadczył, że jest w stanie ponieść konsekwencje za to co zrobił bo wie, że funkcjonariusze już go namierzyli – informuje mł.asp. Ewa Rejn-Kozak z puławskiej Policji.

Zgodnie z kodeksem karnym za kradzież grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.

2018-01-04 18:06:59
(fot. ilustr. lublin112.pl)

5 komentarzy

  1. Znaczy się pójdzie na ugodę, dostanie kilka miesięcy bez zawiasów i przezimuje w ZK?

  2. czyli nie przezimuje w ZK .
    tylko to ze dostanie grzywna i zawiasy
    albo grzywna,kuratora i Sad nakaze zwrotu skradzionej kasy.

  3. ja bym zacumował w jakiejś przytulnej agencji towarzyskiej , przehulałbym bym z panienkami wszystko i dopiero wtedy się zgłosił. Widać ze to był cykor.

  4. wujek dobra rada

    jak odda więcej niż ukradł to się nauczy

Z kraju