Uderzył w drzewo i dachował. Miał ponad 2 promile
12:43 03-12-2018
Do zdarzenia doszło w piątek w nocy na ul. Lipowej w Lubartowie.
Jak ustalili policjanci kierujący pojazdem marki Volkswagen stracił panowanie nad pojazdem, a następnie uderzył w drzewo i dachował. 61-letni mieszkaniec Lubartowa nie odniósł żadnych obrażeń.
Jak się okazało mężczyzna był nietrzeźwy. Badanie alkomatem wykazało, że miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie.
Mundurowi zatrzymali mężczyźnie prawo jazdy. Grozi mu do 2 lat pozbawienia wolności.
(fot. Policja Lubartów)
Następny pijany dziadyga. Co oni mają z głowami? Nie potrafią wytrzymać dnia bez chlania, czy nie potrafią jeździć na trzeźwo?
Pół biedy jeśli tylko siebie wyeliminują z ruchu, ewentualnie obiorą jakieś drzewo z kory. Ale to trzeba mieć siano w głowie, żeby kompletnie pijanym wsiadać do auta i jeszcze jeździć po mieście.
A to co mu grozi, to się pewnie zakończy na tym, że już jest w domu i za tydzień znów go ktoś pijanego napotka na drodze.
Jedyna skuteczną metodą byłaby konfiskata samochodu
W tym kraju konfiskują samochody za taxify, a za jazdę po pijanemu to za mała szkodliwość czynu 😀
a ile ten samochod kosztuje 2-5 tys?
Nie ważne, ile kosztuje. Ważne, żeby była jakaś odczuwalna kara za jeżdżenie po pijaku, a nie tylko zatrzymanie uprawnień, które pijak i tak w czterech literach. I po drugie, bez samochodu trochę trudniej im będzie znów jeździć.
I takich żuli mi nie szkoda- sami się eliminują.