Czwartek, 18 kwietnia 202418/04/2024
690 680 960
690 680 960

Tuby owinięte taśmą z migającymi diodami. Kto rozmieszcza tajemnicze pakunki? (zdjęcia)

Najpierw szlak kolejowy, teraz droga ekspresowa. Policjanci poszukują osoby, która po raz kolejny wywołała alarm bombowy. Zamknięto ważną trasę, kierowcy utknęli w korkach.

Policjanci zakończyli działania przy drodze ekspresowej S12/17 w Świdniku, gdzie po południu znalezione zostały tajemnicze pakunki. Jak już informowaliśmy, około godziny 13 na ogrodzeniu ekspresówki na węźle Felin zauważono podejrzany przedmiot. Był on w kształcie tuby i przytwierdzono go taśmą montażową. Jak informują policjanci, podczas oględzin funkcjonariusze zauważyli diody oraz przewody elektryczne. Niebawem dostrzeżono kolejne, podobne pakunki, łącznie było ich sześć, każdy z nich znajdował się co ok. 50 metrów.

Z uwagi iż istniało ryzyko, że w środku mogą znajdować się materiały wybuchowe, natychmiast wszczęte zostały odpowiednie procedury. Wyznaczono obszar bezpieczeństwa, konieczne też okazało się zamknięcie dla ruchu drogi ekspresowej. Ruch skierowano objazdem przez Świdnik w kierunku Piask i przez Lublin w stronę Warszawy. Na miejsce wezwano zaś antyterrorystów z Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie.

Za pomocą specjalnego robota policjanci zdejmowali pakunki jeden za drugim i dokonywali ich neutralizacji. Całość działań zabezpieczali strażacy i zespół ratownictwa medycznego. Okazało się, że były to atrapy, jednak zostały one tak przygotowane, aby do złudzenia przypominać faktyczny niebezpieczny dla życia i zdrowia ludzi ładunek wybuchowy.

Jak wstępnie ustalono, tuby powieszono kilka dni temu. Policjanci prowadzą teraz intensywne czynności mające na celu ustalenie osoby odpowiedzialnej za wywołanie fałszywego alarmu bombowego. Zabezpieczono nagrania monitoringu ze znajdującego się w pobliżu budynku, dokładnie analizowane są również same pakunki. Jak nas poinformowano, wszystko wskazuje na to, że sprawę można łączyć ze zdarzeniem z początku grudnia, gdzie podobną tubę ujawniono na szlaku kolejowym.

Wtedy to pakunek doczepiony był do słupa trakcji kolejowej w rejonie wiaduktu, pod drogą ekspresową. Cylindryczny przedmiot przypominający ładunek wybuchowy zaczepiono metr nad ziemią. Całość była zaś owinięta szarą taśmą. Na czas akcji wstrzymano ruch pociągów. W środku nie ujawniono żadnych materiałów wybuchowych.

Sprawcy obu alarmów grożą m.in. znaczne konsekwencje finansowe. W tego typu akcje zaangażowane są dziesiątki osób, jeżeli do tego dochodzi wstrzymanie ruchu kolejowego, spore straty ponoszą również przewoźnicy. Dlatego też mowa o sumach od kilkunastu nawet do kilkudziesięciu tysięcy złotych. Praktycznie za każdym razem sądy nakazują sprawcom zwrot kosztów akcji oraz wynikłych z tego powodu strat.

(fot. lublin112.pl)

28 komentarzy

  1. to jak podczas wcześniejszego ataku tubowego – AISIS tym razem chcieli odciąć drogę lądową granicy UE.

  2. „Jak wstępnie ustalono, tuby powieszono kilka dni temu.” – k…a, my to mamy szczęście. Z takim tempem reakcji obywateli i odpowiedzialnych za bezpieczeństwo służb to nam jakiś terrorysta amator wystarczy by zrobić bombową niespodziankę, a nie jacyś wyszkoleni superterroryści z bliskiego wchodu. Oni na nasze szczęście nawet nie chcą do nas przyjechać.

  3. Skąd w ludziach biorą się takie pomysly? Nie pojmę nigdy.

  4. Jakie znowu bomby, jakie atrapy ??? .
    To były instalacje artystyczne w przestrzeni publicznej. Przecież Lublin to miasto inspiracji , a Świdnik w końcu niedaleko.

  5. Co jakiś czas będziemy słyszeli taki informację, bo to wzbudzanie leków a ludzi takich łatwiej manipulować. W d…. się nam poprzewracało od tego dobrobytu więc trzeba teraz ludzi na ziemie sprowadzić. Najlepiej manipulować ludźmi przestraszonymi i bojących się o swoje zdrowie.

  6. Oglądam te zdjęcia i nie załączono żadnego z „rzekomą bombą na słupie”, konowały z drogówki widziały nawet migające diody i przewody elektryczne. Katastrofa służb i nuda przedświąteczna, mało tego brak wiedzy i świadomości jak wygląda ładunek. Najbardziej boli, że dziennikarze powielają nierzetelne informację stosując tylko „kopiuj” „wklej” bez zbadania całej sprawy. Koledzy zjada Was nowotwór niekompetencji…

Z kraju