Piątek, 29 marca 202429/03/2024
690 680 960
690 680 960

Trwa konkurs na „Drzewo Roku 2015”. Dąb z naszego regionu w finale

Dąb Bolko z Hniszowa trafił do finału ogólnopolskiego konkursu na „Drzewo Roku 2015”. Teraz wszystko w rękach internautów, którzy będą głosować na swoich faworytów.

Jak co roku Klub Gaja organizuje konkurs na „Drzewo Roku 2015”. W tegorocznej edycji nadesłanych zostało 115 zgłoszeń na drzewa rosnące w każdym województwie w Polsce. Były to różne gatunki, każde opatrzone wzruszającym, pięknym, pouczającym a także zabawnym opisem. Komisja konkursowa z otrzymanych zgłoszeń zakwalifikowała do finału 16 drzew: osiem dębów, jodłę, sosnę, platana, wierzbę, dwa jesiony, grab oraz jabłoń. Wsród nich jest przedstawiciel naszego regionu: Dąb Bolko z Hniszowa w powiecie chełmskim.

Hniszowski Bolko to dąb szypułkowy, którego wiek określany jest na ok. 400 do 800 lat. Jego wysokość to 28 m a w obwodzie liczy 875 cm. Rośnie w parku podworskim, którego jest największą atrakcją i ozdobą o czym świadczy organizowana corocznie w sierpniu, dwudniowa impreza z okazji imienin drzewa. Jak twierdzą mieszkańcy, dąb jest starszy niż podają źródła, gdyż według miejscowej legendy, w roku 1018 przed przeprawą przez Bug, Bolesław Chrobry spędził noc w Hniszowie, odpoczywając pod młodym wówczas dębem. To właśnie na cześć tego wydarzenia od zdrobnienia imienia króla dąb otrzymał imię Bolko.

Teraz trwają przygotowania do wielkiego finału.- Wszystkim uczestnikom konkursu serdecznie dziękujemy za nadesłane zgłoszenia. Zawierały one niezwykłe oraz ciekawe historie i opisy zarówno drzew i ludzi, jak i silnych więzi, które łączą człowieka, drzewo, lokalną ojczyznę i jej historię – mówi koordynatorka programu Święto Drzewa Klubu Gaja, Jolanta Migdał. Drzewo Roku 2015 wybiorą internauci podczas czerwcowego głosowania.

(fot. UG Hniszów)
2015-03-04 18:02:02

Jeden komentarz

  1. „…wiek określany jest na ok. 400 do 800 lat” – tylko dlatego, że rośnie z daleka od drogi.
    Gdyby był przydrożnym drzewem pewnie nie jeden kierowca usiłowałby go skasować.

Z kraju