Czwartek, 25 kwietnia 202425/04/2024
690 680 960
690 680 960

Tragiczny wypadek na lokalnej drodze. Nie żyje 2,5-letnia dziewczynka, dwie osoby są ranne

Tragicznie w skutkach zakończył się poranny wypadek, jaki miał miejsce na drodze pomiędzy Łuszczowem a Kijanami. Droga jest całkowicie zablokowana.

Do wypadku doszło w środę przed godziną 7 w miejscowości Łuszczów Pierwszy. Na drodze powiatowej łączącej Łuszczów z Kijanami zderzyły się dwa pojazdy ciężarowe mitsubishi i osobowy opel. Na miejscu interweniowała straż pożarna z Lublina i Łęcznej, zespoły ratownictwa medycznego oraz policja.

Jak wstępnie ustalono, kierujący oplem 30-letni mężczyzna jechał od strony Kijan. Na łuku jezdni najprawdopodobniej stracił panowanie nad pojazdem, w wyniku czego auto zjechało na przeciwległy pas ruchu. Wtedy doszło do zderzenia z jadącym z naprzeciwka mitsubishi. Następnie auta wypadły z drogi i uderzyły w drzewa.

Opel po zderzeniu został rozerwany. Podróżująca nim 2,5-letnia dziewczynka pomimo długiej reanimacji zmarła na miejscu. Kierowcy w wieku 30 i 53 lat zostali przetransportowani do szpitala. Na miejscu pracują policjanci, którzy ustalają szczegółowe okoliczności oraz przyczyny wypadku. Droga jest całkowicie zablokowana. Należy korzystać z objazdów lokalnymi drogami.

(fot. lublin112)
2018-03-28 09:01:14

169 komentarzy

  1. Franiu. Zaczynasz komentować przed południem w okolicach godziny 10.00 i tak jedziesz przez cały dzień aż do wieczora by skończyć po 18.00.
    Zastanawia mnie czy nie masz nic ciekawszego do roboty? A może jesteś bezrobotny i żyjesz na koszt innych podatników? Bardziej prawdopodobne jest jednak, że jesteś po prostu życiową fajtłapą, nieudacznikiem bez prawa jazdy, bez perspektyw, którego nikt nie chce przyjąć do normalnej pracy, no chyba że jesteś gimnazjalistą o wybujałej fantazji również kopanym po tyłku przez kolegów ze szkoły.
    Wszyscy kopią Cię w d…pę, a Ty wylewasz swoją frustrację w necie. Zgadłem?
    Jest takie powiedzenie
    ” Kozak w necie, pi….da w świecie „.
    Weź się do roboty i nie pajacuj. Pozdrawiam

  2. Skąd wiecie, że człowiek za kierownicą nie zasłabł, że samochód był w pełni sprawny, że nie wysiadł akurat na tym zakręcie, że pies mu nie wyleciał pod koła… Wy tu plujecie jadem, a ta rodzina nie ma teraz po co żyć. Także kierowca opla – skąd wiecie na 100%, że to była jego wina? Nie tak dawno był niewiele dalej wypadek pod Kijanami, kiedy to kierowca wjechał w busa i zginęło wielu ludzi, na prostej drodze w lecie, przy dobrej pogodzie, po prostu ktoś zasłabł i wjechał na przeciwległy pas. To są wypadki, okropne wypadki, czasami nie do zrozumienia. Nie bawcie się proszę w prokuratorów na podstawie zdjęć z internetu, zginęło dziecko, cała rodzina jest w rozpaczy i nikomu nie życzę nawet ułamka podobnych przeżyć… Jeśli jesteście chrześcijanami, jeśli macie przed sobą święta, zanim napiszecie te oskarżenia, uderzcie się w pierś lub klawiaturą w głowę jeśli to mało…

    Wieczny odpoczynek aniołku [*]

  3. A ja mam pytanie dlaczego na zdjęciach to auto ciężarowe jest na lewym pasie ruchu skoro w opisie wypadku napisano że to osobowy wpadł w poślizg na zakręcie? Coś tu nie pasuje.

  4. Poduszki nie wystrzeliły, karoseria w drobny mak. Zakładam, że niemiec za tym oplem nie płakał jak sprzedawał a turek z komisu ani polak co składał nie beknie.

Z kraju