Wtorek, 16 kwietnia 202416/04/2024
690 680 960
690 680 960

Tragiczny wypadek na trasie Lublin – Zamość. Volkswagen potrącił pieszego

Całkowicie zablokowana jest droga krajowa nr 17 Krasnystaw – Zamość. Zginął pieszy potrącony przez samochód osobowy.

Do wypadku doszło w niedzielę około godziny 17:20 w miejscowości Chomęciska Małe w gminie Stary Zamość w powiecie zamojskim. Samochód osobowy potrącił tam pieszego. Ze wstępnych informacji wynika, że pieszy przechodził przez jezdnię z prawej strony na lewą. W tym czasie kierowca volkswagena, wyprzedzał jadący przed nim samochód ciężarowy. Gdy kończył manewr, w ostatniej chwili dostrzegł pieszego.

Na miejscu interweniowało pogotowie ratunkowe i policja. Niestety nie udało się uratować życia poszkodowanemu. W wyniku odniesionych obrażeń zmarł on na miejscu. Ofiarą jest 53-letni mieszkaniec gminy Stary Zamość. Kierowca volkswagena, 59-letni mieszkaniec powiatu lubelskiego był trzeźwy.

Droga krajowa nr 17 jest w miejscu zdarzenia całkowicie zablokowana. Został wyznaczony objazd przez Chomęciska Duże oraz przez Stary Zamość. Utrudnienia mają potrwać do godziny 21.


Wyświetl większą mapę

(fot. lublin112)
2015-11-22 18:32:58

15 komentarzy

  1. Tej jesieni Pieszy to gatunek poważnie zagrożony wyginięciem… Nikt nie znajdzie sposobu na zdyscyplinowanie niewidocznych pieszych, ale także i kierowców bez wyobraźni?

    • Ściepnik zwyczajny

      Teren nie zabudowany, noc, ruch daleki od tego jaki jest tam w samo południe, a „biedna ” ofiara uparł się przejść przed oświetloną jak choinka ciężarówką.
      Gdyby tyle samozaparcia okazał do przejścia w 15-20 sekund później – żyłby.
      No cóż, miał prawo – i do życia, i do śmierci.

  2. Niech więcej chodzą niewidoczni trasa gdzie 100 kmh to norma a ci plączą się jak po podwórku

    • Tam akurat dozwolone jest 70km/h… ale zabudowany toto nie jest, więc pytania nasuwają się dwa – czy pieszy miał odblaski (bo było po zmroku) i… czy i gdzie kierujący miał oczy (bo choć niezabudowany, to to dość dobrze oświetlony fragment trasy)?

      • Akurat widziałam ten wypadek, w tym miejscu nie ma latarni wiec bylo ciemno a pieszy pojawil sie zza ciezarowki nagle wiec kierowca nie mial szansy wychamowac, ominac dodam ze pieszy nie mial na sobie nic odblaskowego…..

    • w miejscu wypadku jest ograniczenie do 70 km/h

  3. To jest teren po za obszarem zabudowanym więc kamizelka obowiązkowo ciekawe czy miał? Zmrok i brak wyobraźni ze strony pieszych to duże zagrożenie.

  4. W tym przypadku to i kamizelka odblaskowa by nie pomogła. Nieszczęśliwy zbieg okoliczności. Pieszy założył, że przed ciężarowym zdąży przejść i prawdopodobnie nie spodziewał się drugiego pojazdu. Wyprzedzający pieszego nie mógł widzieć po prawej stronie, że wchodzi na jezdnię. W nocy o wypadek łatwiej niż w dzień choć ruch o wiele mniejszy. Większe prędkości których pieszy po ciemku nie jest w sanie określić nie widząc punktów odniesienia i o tragedię, dla obu stron, nie trudno.

  5. Wyprzedził mnie oznakowany radiowóz policyjny alfa romeo jechała na sygnale właśnie do tego wypadku zanim dojechała droga była już zablokowana ale jak to się stało, Bob skąd wiesz jak to się stało?

    • Przeczytałem uważnie artykuł. Reszta to doświadczenie jako kierowca i pieszy. Jeżeli tak było, mieli pecha. Spotkali się w niewłaściwym czasie i miejscu. Ciarki przechodzą po plecach, gdy pomyślę, że każdego coś takiego może spotkać.

    • Stało się to tak że jadący za tymi samochodami kierowca zatrzymal sie by udzielic pomocy i odrazu zatrzymal ruch w miejscu zdarzenia zaczym zdązyła dojechać policja. Bob było dokładnie tak jak to sobie wyobraziles po przeczytaniu artykułu.

  6. Ten niedobry Volkswagen ! Wariat jeden no , wypuścić takiego z garażu. ..

    • Akrat nie była to wina kierowcy, wykonywał manewr wyprzedzania cięzarowki i nie miał mozliwosci zobaczyc ze zza ciezarowki wychodzi pieszy ktory zalozyl ze zdazy, wiec nie jest tak ze odrazu kierowca jest tym zlym i niedobrym bo potracil. Jesli ktos nie widzial zdarzenia to nie powinien obwiniac.

  7. Pieszy przekraczał jezdnię a wtedy nie musi mieć odblasków skoro idzie poza drogą np.polem. Pieszy zawinił bo źle ocenił sytuację na drodze i nie spostrzegł wszystkich aut. Jego ryzyko.

  8. Nie napisałem, że winny jest kierowca vw , chodziło mi o tytuł artykułu. Jeśli miałbym gdybać , to tak jak ktoś wcześniej napisał : pieszy wyszedł wprost przed ciężarówkę, a dostał od vw.

Z kraju