Tomaszów Lubelski: Kierowca busa jechał wężykiem. Po otwarciu drzwi pojazdu wypadła butelka z alkoholem
17:55 24-01-2017
Do zdarzenia doszło w poniedziałek w Tomaszowie Lubelskim na ul. Lwowskiej. Przed godziną 23 do dyżurnego tomaszowskiej komendy zadzwonił 41-latek, który poinformował o ujęciu nietrzeźwego kierowcy. Mężczyzna siedzący za kierownicą pojazdu marki Mercedes Sprinter, chwilę przed zatrzymaniem, jechał całą szerokością ulicy. To wzbudziło podejrzenie 41-latka, że kierowca może być nietrzeźwy. Zatrzymał więc busa i o wszystkim powiadomił policję.
– W chwili gdy świadek otworzył drzwi od strony kierowcy z samochodu wypadła butelka z alkoholem, a od kierującego było czuć specyficzną woń. Mężczyzna podjął szybką decyzję, aby zabrać kluczyki kierującemu i zadzwonił na policję – informuje mł.asp. Agnieszka Leszek z tomaszowskiej Policji.
Policjanci zbadali stan trzeźwości 35-letniego mieszkańca powiatu opoczyńskiego i okazało się, że ma blisko 2 promile alkoholu w organizmie. Kierującemu zostało zatrzymane prawo jazdy, teraz grozi mu kara pozbawienia wolności do 2 lat.
2017-01-24 17:36:01
(fot. ilustr. lublin112.pl)
Spoko. Wytrzeźwieje i „załatwi” sprawę.
Chyba, ze bedzie za mało dawał i wytoczą mu sprawę o chęć dania łapówki.
W tym tomaszowie to dużo ostatnio tych rudych konfidentów…..
Kierowca busa jechał wężykiem, żeby mieć szansę na ominięcie jakiegoś rowerzysty, albo i pieszego, który „zasłabł” na środku jezdni.
Jeszcze gdyby tak maszyniści pociągów mogli… chociaż przed przejazdami kolejowymi 😆
„Świński Cycku” nie jestem za pod..rdalaniem…ale jeśli w tym busie jechałaby Twoja żona lub dzieci,ew.ktoś z rodziny i kierowca tego busa spowodowałby wypadek to co byś zrobił??Pewnie wieszał psy i bluzgał na kierowcę.Więc nie komentuj głupio, bo widać że taki sam poziom reprezentujesz co ten kierowca.Wg. mnie dobrze,że tak się stało bo przynajmniej on poniesie konsekwencje a nikomu nic się nie stało…Nikt nie zginął i nikt nie siedzi w szpitalu za idiotę kierowcę.Odpowiedzialności trochę tępy człowieku. Mając ok 2 promili to musiał trochę popić lub w nocy pić…ale skoro butelka wypadła z busa to chyba nie halo jakieś…?