The Best Trip: Przejedzie 600 km na wózku inwalidzkim, aby pomóc niepełnosprawnemu koledze
11:07 06-06-2015
– W 2011 r. miałem wypadek komunikacyjny na motorowerze na którym jechałem jako pasażer z moim przyjacielem. W wyniku wypadku doznałem urazu rdzenia kręgowego, połamałem siedem kręgów kręgosłupa, kilka żeber, rękę, doznałem pęknięcia podstawy czaszki. W skutek tego wypadku od dnia 3.06.11 r. poruszam się na wózku inwalidzkim. Kilka dni walczyłem o to, aby w ogóle przeżyć – tak o sobie pisze na swojej stronie Adrian Beściak z Rzeszowa, pomysłodawca akcji The Best Trip.
Jeżeli na drogach naszego regionu napotkacie mężczyznę na wózku inwalidzkim to jest pewne, że to 20-letni Adrian, który postanowił pomóc, także choremu 12-letniemu Kubie z Brzostku poruszającemu się na wózku. Adrian wyruszył w trasę z Rzeszowa do Suwałk 3 czerwca i ma do pokonania 600 km. Dzięki temu przedsięwzięciu 20-latek chce zebrać fundusze na to aby Kuba miał swój pokój i godne warunki do życia.
Adrian do wyprawy przygotowywał się od kilku miesięcy. Podczas przejazdu pomagają mu wolontariusze, rehabilitant a także policjanci, którzy eskortują przejazd. Wczoraj Adrian dotarł do Zamościa. Przed nim jeszcze kilkaset kilometrów do celu. Pomimo upału, walczy w trasie ze zmęczeniem i swoją niepełnosprawnością, ale chce pomóc choremu koledze i jednocześnie pobić rekord Guinnessa w odległości przejechanej na wózki w określonym czasie.
Akcji Adriana przyświeca motto Jan Pawła II – „Bogatym nie jest ten, kto posiada, ale ten, kto „rozdaje”, kto zdolny jest dawać.”
20-latka w naszym regionie zobaczymy na pewno we Włodawie i Białej Podlaskiej. Wstępnie Adrian ma się pojawić w tym drugim mieście 8 czerwca. To już czwarta jego taka podróż, w czwartą rocznicę tragicznego wypadku.
Zachęcamy do czynnego udziału w akcji.
Oto numer konta, na który można wpłacać fundusze.
Katarzyna i Bogdan Byś,
96 8627 1011 3015 1500 2657 0001
Z dopiskiem „W drodze po pomoc – The Best Trip 2015”
Szczegóły znajdziecie tutaj:
https://www.facebook.com/BestTripPL
http://www.besttrip.pl/o-mnie/adrian-besciak.html
2015-06-06 11:38:24
(fot. FB The Best Trip)
Dopóki będzie jechał sam, może liczyć na powodzenia, ale jak jest katolikiem i zechce jechać z Bogiem, może być trudniej (ponoć to trzy osoby) .
Ale życzę powodzenia, dasz radę !
Jak dla mnie powinien mieć na nazwisko The Beściak. Podziwiam takich ludzi, za chęci i trud włożony w robienie czegoś dobrego dla innych, którzy mają gorzej. Życzę powodzenia z całego serca!