Wczoraj w miejscowości Cisownik w powiecie łukowskim doszło do tragicznego wypadku z udziałem młodego mężczyzny kierującego motocyklem. 25-latek w trakcie jazdy próbnej nagle zjechał z jezdni wprost do lasu i uderzył w drzewo. Kierujący jednośladem jechał bez kasku, bez uprawnień do kierowania motocyklem i obowiązywał go sądowy zakaz kierowania pojazdami.
W niedzielę z okna jednego z lubelskich wieżowców wypadł mężczyzna. Ponieważ w mieszkaniu trwała libacja, istniało podejrzenie, że ktoś mógł przyczynić się do jego śmierci.
Kilka miesięcy temu wyjechał do Chile, gdzie zamieszkał wraz z żoną. Nocą ruszył pomóc teściowi, który starał się ochronić swój sklep przed szabrownikami. W pewnym momencie broń jego teścia wystrzeliła.
Policjanci oraz prokurator ustalają dokładne okoliczności śmierci 29-letniego mieszkańca Chełma. Stracił on życie podczas kłótni, jaka wynikła pomiędzy jego żoną a matką.
Nikt nie usłyszał zarzutów w związku ze śmiercią 30-letniego mieszkańca Włodawy, który zginął w Nowy Rok po upadku z balkonu. Wszystko wskazuje na to, że mógł być to nieszczęśliwy wypadek.
Trwa ustalanie okoliczności tragicznego w skutkach zdarzenia, jakie miało miejsce na torach koło Chełma. Nie żyje nastolatek.
Dzisiaj po południu w lubelskim skansenie padł strzał z broni palnej. Po chwili na miejsce przyjechała policja.
Tragicznie w skutkach zakończyły się prace w ogrodzie dla mieszkańca Zemborzyc Tereszyńskich. Ciągnik przygniótł go do drzewa.