Przed sądem stanie mieszkaniec gminy Frampol, który zastrzelił kota. Powodem miało być to, że zwierzę wchodziło na jego posesję.
Wczoraj przed lubelskim sądem zapadł wyrok w sprawie 71-latka, który zastrzelił kota sąsiadów. Mężczyzna przyznał, że to nie pierwszy raz, kiedy strzelał do zwierząt.
Jeszcze w tym tygodniu sąd powinien ogłosić wyrok, w sprawie mężczyzny, który zastrzelił kota sąsiadów. Jak twierdził, ten przeganiał ptaki z ogrodu.