Mieszkaniec powiatu ryckiego padł ofiarą oszustwa w trakcie inwestowania środków w kryptowaluty. Mężczyzna stracił w różnych walutach równowartość ponad 140 tys. złotych.
29-letni mieszkaniec powiatu chełmskiego stracił ponad 60 tys. złotych. Mężczyzna chciał zainwestować i za namową oszusta założył aplikację umożliwiającą zdalną obsługę urządzenia i zgodził się na wykonanie przelewów. Gdy po kilku dniach chciał wypłacić zgromadzone środki, okazało się to niemożliwe.
Mieszkaniec Lublina padł ofiarą oszustów w trakcie inwestowania w kryptowaluty. 44-latek stracił ponad 30 tys. złotych. Lubelscy policjanci prowadzą w tej sprawie śledztwo.
32-letni mieszkaniec powiatu tomaszowskiego przekonany o włamaniu na swoje konto bankowe, przelał na podane przez oszusta konto prawie 50 tys. zł. Sprawą zajmują się policyjni śledczy.
Młody mężczyzna padł ofiarą oszustów i stracił ponad 8000 zł. 21-latek uwierzył, że rozmawia z pracownikiem banku, który poinformował go o tym, że jego oszczędności są zagrożone. Ostatecznie młodzieniec wygenerował i podał łącznie 3 kody BLIK.
85-latka z Lublina myśląc, że pomaga policjantom, wrzuciła do kosza na śmieci ponad 40 tysięcy złotych. Kobieta straciła oszczędności życia, śledztwo w sprawie oszustwa prowadzą policjanci.
Chełmscy policjanci zatrzymali obywateli Ukrainy i Gruzji, którzy odpowiedzą za oszustwo. Mundurowi ustalili, że oszukali oni mieszkańca powiatu chełmskiego i wyprowadzili z kont ponad 200 tys. złotych. Zatrzymani zostali na terenie województwa łódzkiego przy wsparciu policjantów z innych jednostek. Usłyszeli zarzuty oszustwa, za co grozi kara pozbawienia wolności do 8 lat.
Niemal 15000 zł straciła mieszkanka gminy Spiczyn. 47-latka kliknęła w link przesłany za pośrednictwem wiadomości sms przez rzekomo kupującego. Wpisała tam hasło i login do bankowości elektronicznej. Następnie kobiecie podającej się za pracownika centrum obsługi OLX podała kody BLIK. To był duży błąd.
Związek Banków Polskich, Bankowe Centrum Cyberbezpieczeństwa ZBP, Centralne Biuro Zwalczania Cyberprzestępczości oraz Komenda Główna Policji ostrzegają przed oszustami podszywającymi się pod przedstawicieli banków.
57-latek został oszukany przez kobietę podszywającą się pod pracownicę banku. Na prośbę kobiety mężczyzna podał login i hasło do swojego konta. Zatwierdzał kody autoryzacyjne oraz zainstalował aplikację do zdalnego dostępu do urządzenia. Przesłał jej również zdjęcie dowodu osobistego.
Kolejne osoby padły ofiarą oszustów działających metodą "na BLIK-a". Mieszkańcy powiatu łukowskiego stracili łącznie ponad 2 tys. złotych. Policjanci ustalają szczegóły oszustw.
Niestety, pomimo licznych ostrzeżeń i apeli, oszuści wciąż znajdują nowe ofiary. Przekonała się o tym 75-letnia mieszkanka Białej Podlaskiej, która padła ofiarą oszustwa, tracąc 12 tysięcy złotych.
Mieszkanka powiatu chełmskiego straciła 80 tys. złotych. Kobieta zainteresowała się inwestycją na internetowej giełdzie kryptowalut. Popełniła jednak błąd, bo przelewała pieniądze na wskazane konto i zainstalowała aplikację do zdalnej obsługi urządzenia.
Mieszkaniec powiatu ryckiego stracił niemal 40 tys. złotych. Mężczyzna uwierzył, że rozmawia z pracownikiem banku, a potem z konsultantką. Oszustka skłoniła 54-latka do wypłacenia oszczędności w kwocie około 40 tysięcy złotych, po czym mężczyzna wpłacił je we wpłatomacie zgodnie z jej instrukcją.
Mieszkanka powiatu biłgorajskiego padłą ofiarą oszusta podającego się za inżyniera morskiego. Znajomy z Internetu zapewniał 55-latką o swojej miłości. Wierząc w te zapewnienia kobieta straciła ponad 100 tys. złotych.