Dwie osoby trafiły do szpitala na skutek wypadku, jaki miał miejsce pomiędzy Jastkowem a Majdanem Krasienińskim. Na miejscu pracują policjanci.
Wczoraj strażacy z Ochotniczej Straży Pożarnej z Janowa Podlaskiego dotarli z opóźnieniem na miejsce akcji gaśniczej. Wszystko przez zamkniętą bramę w stadninie koni arabskich.