Nie ustają emocje po czwartkowej wycince drzew na skwerze na lubelskich Bronowicach. - Zniszczyli nam jedyną zieloną enklawę - tłumaczą mieszkańcy.
Bez żadnych wcześniejszych informacji, z samego rana pojawiła się ekipa z piłami i w godzinę zlikwidowała jedyny na Bronowicach zadrzewiony skwer. Mieszkańcy są zbulwersowani oraz załamani, że w kilka chwil stracili to, co przez kilkadziesiąt lat pielęgnowali.