Po bulwersującym opinię publiczną doniesieniu o kłusowniczych wnykach, w które wpadła młoda wilczyca w MKiŚ odbyło się spotkanie wiceministra klimatu i środowiska Mikołaja Dorożały z przedstawicielami Komendy Głównej Policji, Centralnego Azylu dla Zwierząt i Polskiego Związku Łowieckiego.
Państwowa Straż Łowiecka w Lublinie nie zwalnia, to już trzeci ujęty kłusownik w tym miesiącu. Mężczyzna zatrzymany przez funkcjonariuszy zastawiał wnyki na dziką zwierzynę, posiadał również mrożone mięso ze skłusowanych zwierząt.
Dzięki działaniom strażników z Państwowej Straży Łowieckiej z Lublina i członkom Polskiego Związku Łowieckiego w Białej Podlaskiej udało się zatrzymać mężczyznę, który odpowie za kłusownictwo. W tej sprawie zabezpieczono wnyki, a także elementy skłusowanych zwierząt.
Strażnicy Państwowej Straży Łowieckiej w Lublinie wspólnie z funkcjonariuszami Komendy Powiatowej Policji w Opolu Lubelskim ujawnili u mieszkańca powiatu opolskiego tuszę zwierzyny łownej oraz wnyki. Wkrótce mężczyzna odpowie przed sądem za kłusownictwo.
Kryminalni z Opola Lubelskiego wspólnie z funkcjonariuszami straży łowieckiej zatrzymali na gorącym uczynku mężczyznę, który zakładał w lesie wnyki. Mężczyzna stanie wkrótce przed sądem i odpowie za kłusownictwo.
Strażnicy leśni z Nadleśnictwa Sobibór dzięki monitoringowi wizyjnemu ustalili, kto zakładał w lesie wnyki. Sprawą kłusownika zajmują się już policjanci.
W trakcie obchodu lasu strażnicy leśni natknęli się na padłego jelenia. Zwierzę zaplątało się w zastawione przez kłusownika wnyki i padło z wycieńczenia.
Wkrótce przed sądem staną trzej mężczyźni trudniący się kłusownictwem. Dwaj z nich poławiali nielegalnie ryby, zaś trzeci zastawiał wnyki, miał skłusowane mięso i zniszczył zamontowaną fotopułapkę.
Łęczyńscy policjanci na gorącym uczynku zatrzymali mężczyznę zakładającego wnyki. Wkrótce 55-latek odpowie za kłusownictwo.
Mieszkaniec gminy Józefów usłyszał zarzut kłusownictwa. Zgodnie z przepisami grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.
W środę przy ul. Głuskiej jedna z mieszkanek natrafiła na kota uwięzionego we wnykach. Zwierzę doszło do zabudowań z metalową pułapką na nodze.
Ryccy policjanci po śladach na śniegu trafili do domu kłusownika. Mężczyzna usłyszał już zarzut, wkrótce stanie przed sądem.