Policjanci z Włodawy zatrzymali mężczyznę, który poprzecinał opony w dwóch pojazdach osobowych. Właściciele aut oszacowali straty na ponad 2500 złotych.
Odzież, środki medyczne i żywność o długim terminie przydatności do spożycia przekazało miasto Włodawa do swoich miast partnerskich na Ukrainie.
Wczoraj przy ul. Lubelskiej we Włodawie doszło do pożaru łąki oraz przyczepy kempingowej. Trawa zaczęła płonąć po tym, jak 40-latek postanowił spalić na swojej działce gałęzie.
Przyczepa załadowana jabłkami przewróciła się na drodze Chełm - Włodawa. Owoce znalazły się w rowie. Teraz policjanci ustalają przyczyny zdarzenia.
Dzięki współpracy wojska z włodawskim ratuszem ruszyły pierwsze naprawy dróg gruntowych. Jedną z pierwszych naprawionych ulic jest ul. Pancerniaków.
W poniedziałek do włodawskich policjantów trafił telefon, a także pieniądze znalezione przez 5-letniego chłopca. Zguba czeka na właściciela, a mundurowi chwalą postawę dziecka, które wykazało się postawą godną naśladowania.
We Włodawie trwają prace przy budowie kontenerowego miasteczka dla żołnierzy, którzy wspierają działania Straży Granicznej. Teren budowy musi być sprawdzony, oczyszczony i wyrównany. Tym zadaniem zajęli się żołnierze kompanii saperów 19 Lubelskiej Brygady Zmechanizowanej.
Policjanci z Włodawy zatrzymali czterech mężczyzn, którzy mogli mieć związek ze śmiercią 33-latka. Mężczyzna trafił do szpitala z obrażeniami ciała, a następnie zmarł. Prokurator przedstawił jednemu z zatrzymanych, zarzut uszkodzenia ciała oraz zastosował wobec niego policyjny dozór.
Do tej pory samorządy zgłaszały zniszczenia dróg przez wojskowe ciężarówki. Pojawiają się już jednak problemy z mostami, które także nie są przystosowane do poruszania się przez nie ciężkich pojazdów.
Wolontariusz wszedł do baru i zaczął raczyć się piwem. Okazało się, że miał on 2 promile alkoholu w organizmie. Pił za pieniądze wyciągnięte z puszki.
Niepokojące odgłosy strzałów i wybuchów usłyszeli mieszkańcy kilku miejscowości w powiecie włodawskim. Niektórzy wskazywali nam, że były one tak silne, że aż szyby zadrżały. Podejrzewali, iż coś się wydarzyło na granicy. Tymczasem ustaliliśmy, że to ćwiczenia wojskowe na Białorusi.
Wczoraj w mieszkaniu 56-latki z Włodawy interweniowały służby ratunkowe. Kobieta głosiła na telefon alarmowy, że się dusi i brakuje jej tlenu. Jak się okazało, włodawianka była pijana.
Policjanci z Włodawy prowadzą poszukiwania 60-letniej kobiety, która wyszła z domu w miniony poniedziałek i do tej pory nie skontaktowała się z rodziną.
Policjanci zatrzymali mężczyznę do sprawy kradzieży telefonu, do której doszło w szpitalu we Włodawie. Mundurowi ustalili, że 52-latek ukradł go z pokoju lekarskiego, a następnie sprzedał swojemu znajomemu. Ten drugi mężczyzna również stanie przed sądem.