Tragicznie w skutkach zakończył się poranny wypadek w Bliskowicach. Nie udało się uratować potrąconej przez citroena starszej kobiety.
Trzy osoby w szpitalu, jedna nie żyje, to efekt pożaru w jednym z bloków w Kraśniku. Spłonęło mieszkanie na drugim piętrze.
Trwa ustalanie przyczyn oraz okoliczności tragicznego w skutkach wypadku, jaki miał miejsce późnym popołudniem w miejscowości Świeciechów. Zginął tam 47-letni mieszkaniec tej miejscowości.
O tym jak ważne jest zachowanie bezpieczeństwa podczas pracy przekonali się dwaj mężczyźni z Kraśnika. Pracując przy rozdrabnianiu gałęzi maszyną tzw. samoróbką, ostra wirująca część uderzyła w nich, w wyniku czego odnieśli poważne obrażenia.
Komenda Miejska Państwowej Straży Pożarnej w Zamościu oraz Ochotnicza Straż Pożarna w Zakrzówku to m.in. dwie jednostki z naszego regionu, które w ostatnim czasie wzbogaciły się o nowe pojazdy. W obu przypadkach są to samochody ratowniczo-gaśnicze.
Wczoraj w Kraśniku zorganizowano rajd dla kierowców - amatorów. Mieli do pokonania trasę o długości około 100 kilometrów i odcinki specjalne.
Wieczorem doszło do groźnego wypadku koło Kraśnika. Teraz trwa ustalanie przyczyn zdarzenia.
W najbliższą niedziele odbędzie się impreza dla miłośników sportów samochodowych. Co ważne, każdy chętny może w niej wziąć udział i sprawdzić swoje umiejętności w rajdowej rywalizacji.
Policjanci ustalają przyczyny i okoliczności wypadku, do jakiego doszło w Szastarce. Samochód osobowy przewrócił się na bok.
Na szczęście bez poważniejszych obrażeń ciała u osób poszkodowanych zakończyło się zderzenie skody z lawetą na drodze krajowej nr 19. Poszkodowany nagrał przebieg zdarzenia.
Kończą się już policyjne czynności na miejscu wypadku w Polichnie. Krajowa 19 jest dalej zablokowana.
Kompletnie pijany mężczyzna wszedł do wody i po chwili zaczął się topić. Świadkowie wezwali na pomoc strażaków.
Dzisiaj przed południem w Urzędowie miało miejsce zderzenie czterech aut. Było to klasyczne najechanie na tył pojazdu znajdującego się z przodu.
Nietypowo zakończył się wyjazd na działkę do znajomych dla jednej z rodzin. W trakcie zabawy 4-letni chłopiec wpadł do szamba.
Droga krajowa nr 19 okazała się zbyt wąska dla kierowcy fita, który dzisiaj rano zjechał do rowu i uderzył w słup. Niebawem mężczyzna stanie przed sądem.