Przed południem na terenie Lublina policjanci prowadzili pościg za kierowcą skody, który nie zatrzymał się do kontroli. Od mężczyzny wyczuwalna była woń alkoholu, jednak odmówił on poddaniu się badaniu alkomatem.
Poszukiwany od piątku mężczyzna po raz kolejny uciekał przed policją. Kiedy zorientował się, że nie ma już szans na ucieczkę, wyciągnął broń i strzelił sobie w głowę. Zginął na miejscu.
Nie zatrzymał się do kontroli, podczas ucieczki starał się spychać radiowozy do rowu oraz usiłował przejechać policjantów. Funkcjonariusze zaczęli więc strzelać do pojazdu. Mężczyzna uciekł pieszo do lasu.
Najpierw jeden kierował, potem drugi. Zostali zatrzymani po pościgu. Alkomat wykazał w ich organizmach 1,8 i 2,5 promila alkoholu. Mężczyźni odpowiedzą za kierowanie pojazdem po pijanemu, zostaną też rozliczeni za pozostałe czyny, których się dopuścili.
Dwaj mężczyźni, którzy w poniedziałek uciekając przed policją doprowadzili do groźnego zdarzenia drogowego, usłyszeli zarzuty. Chodzi o sprawy związane z przestępczością narkotykową.
Kierowca audi na widok radiowozu postanowił uciec za wszelką cenę. Na skrzyżowaniu w widowiskowy sposób rozbił auto. Na miejscu pracują policjanci, są utrudnienia w ruchu.
Majówka na Mazurach zakończyła się dla 20-latka pobytem z policyjnej celi. Nie zatrzymał się do kontroli, a uciekając przed policją uderzył w ogrodzenie i budkę z lodami. Badania krwi mają teraz wykazać, ile miał promili w organizmie.
Szereg zarzutów usłyszał 32-letni mieszkaniec gminy Krzywda. Wszystko zaczęło się od jego ucieczki przed policją. Funkcjonariusze zapewniają, że sprawa ma charakter rozwojowy.
Trwają zakrojone na szeroką skalę poszukiwania kierowcy, który na widok policjantów zaczął uciekać. W trakcie pościgu porzucił auto. Na razie jeszcze nie wiadomo, co było przyczyną, że za wszelką cenę chciał uniknąć spotkania z mundurowymi.
Po raz kolejny 18-letni mieszkaniec powiatu janowskiego został zatrzymany przez policję. Tym razem nie zatrzymał się do kontroli i zaczął uciekać przed funkcjonariuszami.
Do pięciu lat pozbawienia wolności grozi 44-letniemu mieszkańcowi gminy Bełżyce, który nie zatrzymał się do policyjnej kontroli. Wszystko zostało nagrane przez zamontowany w policyjnym oplu wideorejestrator.
Na widok policjanta zawrócił i rzucił się do ucieczki. W trakcie pościgu seat wypadł z drogi i uderzył w słup. Kierowca był trzeźwy ale miał woreczek z marihuaną.
Kilkunastu funkcjonariuszy ruszyło w pościg za kierowcą, który nie zatrzymał się do kontroli. Daleko nie udało mu się jednak uciec.
Nietypowy pościg można było wczoraj zaobserwować na lokalnej drodze w gminie Wilków. Środkiem drogi jechał ciągnik rolniczy, którego kierowcę radiowozem gonili policjanci.
Nie powiodła się ucieczka przed policją kierowcy, który zignorował dawane mu znaki do zatrzymania się. Przy okazji uszkodził samochód.