Oszustka podszywająca się pod konsultantkę portalu sprzedażowego zmanipulowała 38-latkę, która chciała sprzedać bluzkę. Pokrzywdzona myśląc, że ma do czynienia z prawdziwą przedstawicielką portalu, nic nie podejrzewając wypełniła przesłane jej formularze i podała dane, o które była proszona. Niestety zamiast oczekiwanego zysku straciła ponad 5 000 zł.
27-letnia mieszkanka powiatu kraśnickiego straciła 6 tysięcy złotych przy sprzedaży planszówki w Internecie. Przy transakcji oszuści skontaktowali się z kobietą jako konsultanci portalu, w związku z awarią płatności za grę. Namówili ją do potwierdzenia kodów BLIK. W tym czasie wypłacili pieniądze w gdańskim bankomacie.
34-latka wystawiła na sprzedaż dziecięce ubranko, a po telefonie od rzekomego kuriera wpisała kod, aby dokonać autoryzacji przelewu. W ten sposób straciła 7000 złotych.
Mieszkanka Zamościa chciała sprzedać chustę dziecięcą na portalu sprzedażowym OLX. Już kilka minut po wystawieniu ogłoszenia skontaktowała się z nią kupująca, która okazała się oszustką. W efekcie działania oszustów kobieta zamiast zarobić 120 złotych straciła blisko 14 000 złotych.
66-latek z Zamościa na portalu ogłoszeniowym wystawił ofertę sprzedaży fotela. Otrzymał link służący rzekomo do potwierdzenia nadania przesyłki, a potem zalogował się na swój rachunek. Rozmawiając telefonicznie z fałszywym kurierem, przekazał dane karty płatniczej oraz otrzymane z banku kody. W ten sposób stracił oszczędności.
Niemal 16 tysięcy złotych straciła 33-latka, która chciała sprzedać meble. Kobieta zamieściła ogłoszenie w Internecie, a gdy skontaktowała się z nią kupująca, to kliknęła w przesłany jej link. Niestety później podała jeszcze dane do logowania w bankowości elektronicznej.
Mieszkanka powiatu zamojskiego straciła 13 000 złotych w trakcie sprzedaży mebla w Internecie. Kobieta otrzymała „link do potwierdzenia płatności”. Następnie kliknęła w niego i podała dane, a to wystarczyło oszustom, aby wyprowadzić środki finansowe z jej konta.
Niemal 19 tysięcy złotych straciła 42-latka, która za pośrednictwem portalu ogłoszeniowego chciała sprzedać żyrandole. Rzekomy kupujący przesłał jej link do potwierdzenia transakcji i odbioru płatności. Kiedy w niego kliknęła, weszła na fałszywą stronę firmy przesyłkowej i bankowości elektronicznej. Następnie przekazała cztery kody BLIK oraz numery z karty płatniczej rzekomej pracownicy firmy kurierskiej.
Mieszkanka powiatu biłgorajskiego postanowiła sprzedać przez Internet ekspres do kawy, szybko skontaktowała się z nią osoba zainteresowana kupnem. Niestety po skorzystaniu z podesłanego jej linku straciła ponad 3 000 złotych.
Kryminalni z Lublina zatrzymali 18-latkę, która wystawiała książki na sprzedaż na portalu ogłoszeniowym. Mundurowi ustalili, że młoda kobieta nie realizowała wysyłek. Usłyszała już 113 zarzutów dotyczących oszustw. Grozi jej do 5 lat więzienia.
Przez nieuwagę oraz chęć szybkiej sprzedaży swoich rzeczy, możesz stracić oszczędności. Przekonała się o tym mieszkanka gminy Milejów. Kobieta wystawiła na sprzedaż laktator. Zamiast otrzymać pieniądze za sprzedaż przedmiotu, straciła z konta 8 tysięcy złotych.
Chciał pomóc znajomemu, ale w wyniku działania oszustów stracił ponad 18 tys. złotych. Finalnie mężczyzna zalogował się na swoje konto w banku i zaakceptował kilka transakcji, które okazały się wypłatami BLIK z jego konta.
Wczoraj nasz Czytelnik, na parkingu przy al. Kraśnickiej, miał bliskie spotkanie z oszustami, którzy próbowali go wrobić w nieuczciwą transakcję. Opisujemy tę historię, aby ostrzec innych przed podobnymi sytuacjami.
Mieszkaniec powiatu włodawskiego zamówił za pośrednictwem Internetu dwie tony węgla. 75-latek nie otrzymał zamówionego towaru i stracił niemal 2000 zł. Policjanci ustalają okoliczności oszustwa.
Niemal 15000 zł straciła mieszkanka gminy Spiczyn. 47-latka kliknęła w link przesłany za pośrednictwem wiadomości sms przez rzekomo kupującego. Wpisała tam hasło i login do bankowości elektronicznej. Następnie kobiecie podającej się za pracownika centrum obsługi OLX podała kody BLIK. To był duży błąd.