Utrudnienia w ruchu napotkają kierowcy na wjeździe do Lublina od strony Warszawy. Po tym, jak od jadącego auta odpadło koło, doszło do zderzenia czterech innych pojazdów.
Zignorowanie wskazań sygnalizacji świetlnej było przyczyną wieczornego zderzenia dwóch pojazdów na rondzie Kuklińskiego w Lublinie. Jedna osoba trafiła do szpitala. Jak nas poinformowano, kierowca audi miał spojrzeć nie na ten sygnalizator, co powinien.
Kierowca forda miał zbyt wolno wyprzedzać poruszające się przed nim dwa auta. Jadący za nim kierowca skody zajechał mu potem drogę po czym zahamował. Ford uderzył w bariery, skoda pojechała dalej.
Niezachowanie należytej ostrożności przez jednego z kierowców jest wstępną przyczyną zderzenia trzech aut w rejonie skrzyżowania al. Solidarności i ul. Ducha w Lublinie. Zablokowany jest jeden pas jezdni, jednak ruch odbywa się na bieżąco.
Wstępne ustalenia wskazują, że przyczyną zdarzenia było niedostosowanie prędkości do panujących na drodze warunków. Kierowca trafił pod opiekę ratowników medycznych.
Kończą się właśnie utrudnienia w ruchu związane z popołudniowym zdarzaniem drogowym, jakie miało miejsce na al. Solidarności w Lublinie. Na szczęście nikt nie doznał obrażeń ciała.
Na szczęście nikt nie ucierpiał w zdarzeniu, jakie miało miejsce dzisiaj rano na al. Solidarności w Lublinie. Przyczyną kolizji było niezachowanie ostrożności w trakcie zmiany pasa ruchu.
Po raz kolejny na łuku jezdni na al. Solidarności w Lublinie, samochód osobowy wypadł z drogi i zatrzymał się przy rzece. Jak wstepnie ustalono, przyczyną znów było niedostosowanie prędkości do panujących na drodze warunków.
Trwają poszukiwania kierowcy opla, który dzisiaj nad ranem doprowadził do groźnego zdarzenia drogowego. Auto, którym się poruszał, wypadło z drogi i uderzyło w drzewo.
Opady śniegu z deszczem sprawiły, że drogi stały się mokre i śliskie. Nie wszyscy kierowcy dostosowali jednak styl jazdy do panujących warunków. Stąd też szereg zdarzeń drogowych, do jakich dochodzi od rana w całym regionie.
Wymuszenie pierwszeństwa przejazdu było przyczyną nocnego zderzenia dwóch aut na rondzie im. Kuklińskiego w Lublinie. Na szczęście nikt nie odniósł obrażeń ciała.
Stracił panowanie nad pojazdem, auto wypadło z drogi, spadło ze skarpy i dachowało. Trzy osoby zostały poszkodowane. Na miejscu pracują policjanci, nie ma utrudnień w ruchu.
Straciła panowanie nad pojazdem, auto wypadło z drogi i spadło ze skarpy. Kobietę przetransportowano do szpitala. Nie doznała poważniejszych obrażeń ciała.
Pomimo, że w zdarzeniu nikt nie ucierpiał, kierowca jednego z aut nie pozwolił na usunięcie pojazdów ze skrzyżowania. Co więcej, dzwonił na policję, że drugi uczestnik chce uciec.
Kończą się już utrudnienia w ruchu na rondzie Kuklińskiego w Lublinie. Po południu kierowca peugeota wjechał w stojące na światłach pojazdy. Starszy mężczyzna nie był w stanie wyjaśnić, co się stało.