W okresie przedświątecznym oszuści jeszcze bardziej się uaktywniają. Mieszkańcy regionu otrzymują fałszywe SMS-y z linkiem służącym do wyłudzania wrażliwych danych. Zachowajcie czujność!
Codziennie funkcjonariusze Aresztu Śledczego w Lublinie sprawdzają przesyłki zaadresowane do osadzonych. W jednej z nich mundurowi natrafili na dwa mini telefony.
Funkcjonariusze lubelskiej Służby Celno-Skarbowej wykryli w przesyłce z Ukrainy miedziane monety z okresu Jana II Kazimierza Wazy. Zabezpieczone XVII-wieczne numizmaty to tzw. boratynki.
Mieszkaniec gminy Szczebrzeszyn kupił na portalu ogłoszeniowym telefon. Sprzedawca zgodził się na przesyłkę za pobraniem. Kurier dostarczył paczkę, zainkasował pieniądze i odjechał. 19-latek otworzył przesyłkę i się zdziwił.
Funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej przechwycili paczkę z marihuaną. Narkotyki wykryto w Oddziale Celnym Pocztowym w Lublinie. Dalsze czynności prowadzi lubelska Policja.
Do chełmskich policjantów zgłosił się mieszkaniec powiatu z informacją, że został oszukany. Mężczyzna przelał 15 tys. złotych na poczet przesyłki, która miała do niego dotrzeć od amerykańskiej żołnierki stacjonującej w Syrii.
Kilogram niebezpiecznego specyfiku zabezpieczyli funkcjonariusze lubelskiej Służby Celno-Skarbowej. Przesyłkę ujawniono w Oddziale Celnym Pocztowym w Lublinie.
Funkcjonariusze Oddziału Celnego Pocztowego w Lublinie ujawnili w przesyłce 28 fragmentów rafy koralowej i 6 muszli skorupiaków. Koralowce należą do gatunków chronionych na podstawie Konwencji Waszyngtońskiej.
Policjanci ze Świdnika przyjęli kolejne zgłoszenia dotyczące oszustw. W jednym przypadku mężczyzna stracił 26 tys. złotych podczas "inwestycji" w akcje spółki, w drugim zaś zamiast telefonu, w przesyłkach była herbata i luterko.
Funkcjonariusze Aresztu Śledczego w Lublinie, w trakcie kontroli jeden z przesyłek, ujawnili niedozwoloną substancję. Znajdowała się ona w opakowaniach z szamponami.
W ostatnim czasie na granicy funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej ujawnili niezgłoszoną gotówkę, a także kij bejsbolowy przewożony w bagażu. Z kolei w przesyłce pocztowej z pestkami dyni znajdowała się marihuana.
Mieszkaniec powiatu parczewskiego stracił prawie 2 tys. złotych, po tym jak na jednym z portali ogłoszeniowych natrafił na ofertę dotyczącą monet i odznaczeń wojskowych z czasów II RP. Mężczyzna ustalił wszelkie szczegóły ze sprzedawcą, wpłacił zaliczkę, a w zamian otrzymał paczkę z bezwartościowymi i starymi przedmiotami.
Urszulińscy policjanci przyjęli zgłoszenie o oszustwie na szkodę jednego z mieszkańców powiatu włodawskiego. Mężczyzna zapłacił za grę na konsolę, a w przesyłce otrzymał napoczętą czekoladę.