Decyzja Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego dotycząca uchylenia immunitetu lubelskiemu sędziemu Piotrowi M. pozwoliła prokuraturze na dalsze czynności. Przedstawiono mu już zarzuty.
Znany lubelski sędzia wyjeżdżając po pijanemu z osiedla doprowadził do zderzenia z innym autem. Śledczy złożyli już wniosek o uchylenie mu immunitetu.
Do izby wytrzeźwień trafił sędzia jednego z sądów, którego znaleziono kompletnie pijanego na chodniku w centrum Lublina. Nie był w stanie ustać na nogach ani też określić miejsca pobytu.
Aż rok i 3 miesiące trwało, aby do sądu trafił akt oskarżenia przeciwko pijanemu kierowcy. W tym przypadku sprawa się przeciągała, gdyż pijanym kierowcą jest znany sędzia. Nie brakowało więc działań, które skutecznie opóźniały postępowanie.
Wczoraj w Biskupicach podczas meczu piłkarskiego po murawie biegał pijany sędzia liniowy. O sprawie policjantów poinformował trener jednej z drużyn.