W poniedziałek pasażer jednej z taksówek w Lublinie nie chciał zapłacić za przejazd. Mężczyzna był nietrzeźwy, próbował uciec z pojazdu wybijając szybę głową.
Pasażer zdewastował samochód Bolta, gdyż kierowca "nie dostrzegł piękna ulicy", przy której mężczyzna mieszka. Następnie miał biegać w samej bieliźnie obok ronda z helikopterem. Agresorem miał być pracownik jednej z wyższych uczelni. Władze szkoły wyższej zostały już poinformowane o świątecznych wyczynach profesora.
Łukowscy policjanci zatrzymali kobietę i mężczyznę, którzy na zmianę kierowali mercedesem. 48-latek i 43-latka mieli w organizmie po ponad 2 promile.
We wtorek wieczorem kierowca jeepa doprowadził do kolizji z toyotą i uciekł. Po paru kilometrach wpadł do przydrożnego rowu.
Jednemu z pasażerów lecącego do Świdnika samolotu, najprawdopodobniej bardzo spodobała się stewardessa. W pewnym momencie mężczyzna zaczął obmacywać kobietę.
W sobotę po godzinie 17 na ul. Mełgiewskiej kierujący hyundaiem nie zatrzymał się do policyjnej kontroli. Ucieczkę zakończył na słupie. Do zdarzenia doszło w sobotę po południu na ul. Mełgiewskiej. Po wykonaniu […]
Na ul. Zana w Lublinie, w środę 1 maja doszło do nietypowego zdarzenia. Podróżujący taksówką pasażer wypadł na ulicę. Policja ustala okoliczności zdarzenia, do którego doszło kilka minut po godz. 23, w […]