Minister Zdrowia Adam Niedzielski 18 sierpnia podpisał umowę z Prezes Naczelnej Rady Pielęgniarek i Położnych Zofią Małas dotyczącą kształcenia podyplomowego pielęgniarek i położnych. Na jej podstawie z kursów specjalistycznych i kwalifikacyjnych skorzysta 31,5 tys. pielęgniarek i położnych z całego kraju.
W najbliższą środę w cały kraju odbędzie się protest pielęgniarek i położnych. Data wybrana została nieprzypadkowo, otóż 12 maja obchodzony jest Dzień Pielęgniarki, zaś Dzień Położnej obchodzony był 8 maja.
Z danych Ministerstwa Zdrowia wynika, że w 2020 roku do końca listopada w Polsce z powodu COVID-19 zmarło 43 lekarzy, 32 pielęgniarek, 6 dentystów, 3 farmaceutów, 2 ratowników medycznych i 2 położnych.
W związku z utworzeniem na terenie Targów Lublin tymczasowego szpitala dla osób z infekcją COVID-19, rozpoczęła się rekrutacjach osób do pracy. Poszukiwane są osoby z wykształceniem medycznym i doświadczeniem zawodowym w podmiotach leczniczych.
Niektóre szpitale są na granicy wydolności, występują problemy z dostępnością łóżek, są także braki kadry medycznej. Wojewoda lubelski zapewnia, że pojawią się kolejne łóżka dla osób zakażonych i nowe izolatorium, a także będzie zachęcał lekarzy-rezydentów do opieki nad chorymi na COVID-19.
Z dnia na dzień rośnie liczba pielęgniarek zakażonych koronawirusem w polskich szpitalach. Jak informuje Ogólnopolski Związek Zawodowy Pielęgniarek i Położnych z pracy wyłączonych obecnie jest ponad pół tysiąca pielęgniarek i położonych.
Pielęgniarki ze szpitala przy ul. Jaczewskiego przebywały na zwolnieniach zgodnie z prawem. Nie było też zagrożenia dla życia i zdrowia pacjentów.
Zakończony został trwający od poniedziałku protest pielęgniarek z Samodzielnego Publicznego Szpitala Klinicznego nr 4 w Lublinie. Nie oznacza to jednak końca sporu z dyrekcją placówki.
Jeszcze wczoraj dawano szanse na porozumienie pomiędzy protestującymi pielęgniarkami, a dyrekcją szpitala przy ul. Jaczewskiego. Dzisiejsze rozmowy zakończyły się fiaskiem i placówka chce być przygotowana na ewakuację pacjentów.
Po dzisiejszych rozmowach w sprawie podwyżek płac dla pielęgniarek ze szpitala przy ul. Jaczewskiego zapadła decyzja o ogłoszeniu strajku. Ma się on rozpocząć w przyszłym tygodniu.
Polepszyły się relacje pomiędzy protestującymi pielęgniarkami a dyrekcją lubelskiego szpitala przy ul. Jaczewskiego. Zawieszono zapowiadany na ten tydzień strajk. Z kolei w szpitalu przy ul. Staszica, strony przystąpią do mediacji.
- Ile mam jeszcze leżeć ze złamaną nogą? Miesiąc, dwa? Kość obok kości jest - tak wyglądał początek naszej rozmowy telefonicznej z jednym z pacjentów szpitala przy ul. Jaczewskiego w Lublinie. Zabiegi w szpitalu wstrzymano m.in. ze względu na braki personelu pielęgniarskiego. O sprawie powiadomiliśmy Ministerstwo Zdrowia.
Zawarte zostało wstępne porozumienie pomiędzy protestującymi pielęgniarkami, a dyrekcją szpitala przy al. Kraśnickiej w Lublinie. Pracownice otrzymają podwyżki, będą one jednak rozłożone w czasie.
Pacjenci odsyłani do innych szpitali, wstrzymane zabiegi, oraz nerwowa atmosfera. Tak wygląda sytuacja w szpitalu przy al. Kraśnickiej w Lublinie. Wszystko dlatego, że pielęgniarki powiedziały dosyć i poszły m.in. na zwolnienia lekarskie.