52-letni mieszkaniec powiatu zamojskiego uwierzył oszustowi podającemu się za pracownika banku. Mężczyzna stracił ponad 137 tys. złotych.
Lubelscy kryminalni zatrzymali 36-latka do sprawy licznych oszustw. Mężczyzna podejrzany jest wynajem fikcyjnych mieszkań i miejsc noclegowych w kurortach. Zostały za nim wydane listy gończe oraz kilkanaście prokuratorskich zarządzeń o ustalenie miejsca pobytu.
Okres przedświąteczny to wzmożona aktywność zakupowa w sieci związana z przygotowywaniem m.in. prezentów naszym bliskim. Okoliczności te mogą wykorzystać oszuści, próbując skusić nas ceną na „tańsze zakupy”. Niestety ofiarą oszustów padł mieszkaniec Włodawy.
42-letni mieszkaniec powiatu bialskiego stracił ponad 55 tys. złotych. Mężczyzna uwierzył fałszywemu analitykowi i wykonał kilkadziesiąt przelewów na koszyk kryptowalut. Nie był już niestety w stanie odzyskać swoich środków.
Mieszkaniec powiatu zamojskiego chciał kupić odśnieżarkę. Znalazł ogłoszenie w Internecie, a następnie wykonał przelew na konto wskazane przez sprzedającego. Niestety nie doczekał się dostawy zakupionego sprzętu.
Mieszkaniec powiatu łęczyńskiego pożyczył pieniądze, aby je zainwestować. Mężczyzna stracił około 80 tys. złotych. Wszystko zaczęło się od reklamy w Internecie i instalacji aplikacji do zdalnej obsługi urządzenia.
Mieszkaniec powiatu biłgorajskiego stracił ponad 280 tys. złotych. Mężczyzna zdecydował się zakupić przez Internet pojazd ciężarowy. Niestety popełnił błąd i zapłacił za samochód "z góry".
Prawie pół miliona złotych stracił mieszkaniec Lublina, który od około 2 lat utrzymywał kontakt z rzekomą obywatelką Ghany. 71-latek uwierzył, że kobieta została zatrzymana na granicy z 15 kg złota. Aby ją ratować, mężczyzna przelał oszczędności na wskazane przez nią konto.
Tak jak w poprzednich latach oszuści znów oferują miejsca noclegowe w górskich pensjonatach. Biorą zaliczki i znikają. Obiekty te często nie istnieją, a jeżeli już funkcjonują, to ich właściciele nic o tym nie wiedzą.
Niestety oszustom po raz kolejny udało się wyłudzić pieniądze od mieszkańców naszego regionu. Jedna z pokrzywdzonych przekazała przestępcom reklamówkę z zawartością 80 tys. złotych.
85-letnia mieszkanka powiatu zamojskiego przekazała oszustom 10 000 dolarów czyli ponad 40 tys. złotych. Seniorka uwierzyła w historię o rzekomym wypadku wnuczki.
Na komendę policji z Zamościu zgłosił się 65-latek, który chciał kupić ciężarówkę. Wpłacił zaliczkę i kontakt ze sprzedawcą się urwał. Samochodu oczywiście nie zobaczył.
Pomimo licznych oszustw i apeli o zachowanie ostrożności, wciąż dochodzi do tego typu sytuacji. Zdarzają się też przypadki, że niektóre osoby padają ofiarami raz za razem.
Mieszkaniec powiatu tomaszowskiego padł ofiarą oszustwa metodą "na pracownika banku". 37-latek uwierzył w historię o tym, że jego pieniądze są zagrożone. Mężczyzna zainstalował aplikację do zdalnej obsługi komputera i telefonu, a następnie stracił niemal 150 tys. złotych.
71-latek z Lublina padł ofiarą oszustów działających w Internecie. Mężczyzna stracił blisko 4 mln złotych w trakcie "inwestowania" i próby odzyskania pieniędzy. Sprawą zajmują się policjanci.