Mieszkanka powiatu janowskiego w wyniku działania oszustów straciła ponad 50 tys. złotych. Kobieta uwierzyła, że rozmawia z przedstawicielem banku. Oszust powiedział jej, że ktoś złożył wniosek kredytowy i jej konto jest zagrożone.
73-letnia mieszkanka Lublina wyrzuciła z balkonu 15 000 złotych. Seniorka była przekonana, że do jej mieszkania wieczorem ma nastąpić włamanie. Kobieta chciała uchronić oszczędności i pomóc policjantom. Została oszukana, a sprawą zajmują się prawdziwi mundurowi.
Mieszkanka Białej Podlaskiej straciła ponad 20 tys. złotych. 73-latka zostawiła biżuterię oraz pieniądze pod kontenerem z używaną odzieżą. Kobieta myślała, że bierze udział w zatrzymaniu szajki oszustów. Sprawą zajmują się bialscy policjanci.
Krasnostawscy policjanci zatrzymali mężczyznę, który podawał się za swojego ojca i na jego dane zawierał umowy o świadczenie usług telekomunikacyjnych. Mundurowi ustalili, że mężczyzna nie miał zamiaru płacić za opłaty abonamentowe i raty za telefony. 33-latek naraził usługodawców na straty w łącznej wysokości ponad 18 000 złotych.
"Mamo uszkodził mi się telefon, zamówiłam już nowy, potrzebuję Twojej pomocy" - od takich słów zaczyna się rozmowa oszusta z potencjalną ofiarą. Niestety tym razem w sidła przestępców wpadła 57-letnia mieszkanka Łęcznej.
Z konta 38-latka, który wystawił przedmiot na portalu aukcyjnym, „zniknęło” ponad 10 tysięcy złotych. Mężczyzna miał jedynie potwierdzić zamówienie logując się na swoje konto bankowe. Podał też numer karty i kod zabezpieczający zatwierdzając operację.
Niemal 30 tysięcy złotych straciła 47-latka, która chciała sprzedać elementy wyposażenia domu na portalu sprzedażowym. Oszuści podający się za osobę zainteresowaną zakupem oraz za pracowników banków wyłudzili od pokrzywdzonej oszczędności.
Mieszkaniec powiatu łęczyńskiego uwierzył w historię oszustki podającej się za amerykańską żołnierkę. Kobieta poznana w sieci twierdziła, że jest na misji pokojowej w Syrii. Obiecywała przyjazd do Polski i wspólne życie prosząc o pieniądze na przelot. Mężczyzna na wskazane przez nią konto przelał pieniądze oraz wykupił karty upominkowe Apple Gift Card.
Mieszkanka Świdnika otworzyła drzwi mężczyźnie, który podawał się za pracownika gazowni. Zaoferował jej zamontowanie czujnika gazu za kwotę 300 złotych. Gdy kobieta zapłaciła mężczyźnie, ten nie montując żadnego urządzenia, oddalił się z jej mieszkania.
28-latka wystawiła na sprzedaż książki. Po kontakcie z kobietą zainteresowaną zakupem i wygenerowaniu kilku kodów BLIK straciła blisko 10 000 zł. Przypominamy, nigdy nie otwierajmy podesłanych nam od nieznajomych linków czy wiadomości i nie podawajmy kodów BLIK.
22-latka na portalu ogłoszeniowym wystawiła ofertę sprzedaży sukni ślubnej. Otrzymała link, w którym miały być rzekomo dane do wysyłki towaru. Kobieta kliknęła w link i za jego pośrednictwem zalogowała się na swój rachunek. To był błąd.
Główny Inspektorat Transportu Drogowego ostrzega przed fałszywymi wiadomościami SMS z prośbą o dokonanie płatności za wykroczenie drogowe zarejestrowane przez system CANARD.
Policjanci przestrzegają przed udziałem w pokazach nieuczciwych handlowców sprzedających urządzenia kuchenne, medyczne czy domowe oraz oferujących „bezpłatne” badanie wzroku. Udział w takim pokazie na terenie Tomaszowa Lubelskiego dla 75-letniej seniorki zakończył się utratą 13 tys. zł.
Mieszkaniec regionu powiadomił policjantów z Lublina o oszustwie. Mężczyzna sprzedał mieszkanie, pożyczył pieniądze i przelał wszystkie oszczędności na platformę, która miała zapewnić mu szybki zysk. Niestety 35-latek wszystko stracił. Straty to blisko 400 tys. złotych.
Oszust podszywając się pod kupującego zmanipulował 36-latka, który chciał sprzedać opony. Mężczyzna uwierzył w awarię banku i na polecenie oszusta wygenerował kody BLIK oraz podał dane karty, tracąc ponad 15 tysięcy złotych.