Zanim dojdzie do przeszczepienia organów, odbywa się wiele rozmaitych procedur, które trwają wiele godzin. Zaangażowanych w nie jest wiele osób. O tym, jak to przebiega, opowiada Edyta Karpeta, z zawodu pielęgniarka instrumentariuszka ze Szpitala Klinicznego Dzieciątka Jezus w Warszawie, koordynatorka transplantacji. Zaznacza, że nie jest tak łatwo zostać dawcą organów.
Lotnicy z Warszawy w 50 minut, ze szpitala w woj. lubelskim do szpitala Państwowego Instytutu Medycznego MSWiA w Warszawie, bezpiecznie dostarczyli płuca dla 60-letniego pacjenta oraz nerkę i trzustkę dla 30-letniej kobiety. Pacjenci są już po zabiegach przeszczepienia organów i pod czujnym okiem lekarzy wracają do zdrowia.
W Polsce na przeszczep serca dzieci czekają średnio ponad 450 dni. Jak alarmują transplantolodzy, rocznie kilkoro dzieci umiera z powodu braku dawcy. Mamy doskonale wykształconą kadrę oraz najnowocześniejszy sprzęt. Jednak na co dzień lekarze spotykają się z bardzo niską świadomością społeczną na temat transplantacji, a szczególnie transplantacji dziecięcych. Wychodząc naprzeciw tym potrzebom, Fundacja BGK, której fundatorem jest Bank Gospodarstwa Krajowego we współpracy ze Śląskim Centrum Chorób Serca, zaangażowała się w ogólnopolską akcję budującą świadomość problemu transplantacji u najmłodszych „Twoje tak ma moc!”.
Po raz kolejny szeroka publiczność będzie miała okazję wysłuchać brzmienia najstarszych organów w Polsce. Znajdujący się w kazimierskiej farze instrument obchodzi właśnie 400-lecie powstania.
Od kilku dni pytacie nas o informacje krążące w sieci na temat porwań dzieci, a następnie zabierania ich białym busem, wycinania organów i porzucania np. w jeziorze. To są nieprawdziwe wiadomości!