Ogłoszony w ubiegłym miesiącu przez Miasto Lublin przetarg na zakup wozu strażackiego będzie musiał zostać powtórzony. W postępowaniu nie została złożona bowiem żadna oferta.
Jedna z lubelskich jednostek Ochotniczej Straży Pożarnej, a zarazem jedyna, która w każdej chwili rusza na pomoc mieszkańcom, stara się o nowy wóz. Pojazd znacząco ułatwi im działania w akcjach, które nie wymagają użycia ciężkiego sprzętu.
Blisko 70 tys. zł miasto przeznaczyło na zakup nowego pojazdu na potrzeby strażników miejskich. Poprzednie auto zostało przekazane jako wsparcie dla Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej.
Od kilkunastu lat zajmują się nie tylko gaszeniem pożarów, lecz również ratownictwem wodnym. Teraz, dzięki nowemu pojazdowi, będą mogli jeszcze sprawniej nieść pomoc.
Do jednostki OSP w Wilkołazie dotarł nowy wóz strażacki. Na jego powitanie strażacy przygotowali wyjątkową oprawę. Pojazd przyczyni się do podniesienia poziomu bezpieczeństwa mieszkańców.
Mającego już ponad 30 lat mercedesa zastąpił fabrycznie nowy pojazd na podwoziu Renault D16. Strażacy z jednostki OSP w Kozubszczyźnie w widowiskowy sposób przywitali nowy nabytek.
Kilka lat starań zakończył się sukcesem. Strażacy ze Starego Brusa w powiecie włodawskim będą teraz jeździli do akcji już nie 37-letnim starem, który ostatnio ulegał licznym awariom, lecz nowym MAN-em. Dzięki temu jeszcze sprawniej będą nieść pomoc.
Strażacy z Kluczkowic już oficjalnie otrzymali nowy samochód ratowniczo - gaśniczy. Zastąpił on stary pojazd, który lata swojej świetności miał w II połowie ub. wieku a obecnie sprawiał sporo problemów.
Specjalistyczny pojazd ratownictwa technicznego dotarł do lubelskich strażaków. Niebawem będzie już uczestniczył w akcjach ratunkowych.
Wczoraj strażacy z Liśnika Dużego, po kilku latach starań, otrzymali nowy samochód ratowniczo - gaśniczy. Pojazd kosztował blisko 780 tys. złotych.
Strażacy z Poniatowej są jedną z najbardziej aktywnych jednostek w powiecie. Niosą pomoc nie tylko mieszkańcom miasta, lecz również okolicznych miejscowości. Mają jednak poważny problem.
W piątek został odebrany, dzisiaj już uczestniczył w pierwszej akcji ratunkowej. Strażacy ze Świdnika Dużego, zastąpili 37-letniego magirusa, fabrycznie nową scanią. Dzięki temu, jeszcze szybciej i skuteczniej będą nieść pomoc mieszkańcom.
Ciężkie czasy czekają mieszkańców Świdnika, którzy zatruwają okolicę. Straż miejska, dzięki nowemu wyposażeniu, sprawdzi jakość powietrza oraz zmierzy poziom hałasu. Do tego, dzięki fotopułapce, namierzy osoby, które wyrzucają śmieci np. do lasu.
Szampanem oraz wyjątkową oprawą w świetle rac witano nowy samochód ratowniczo-gaśniczy w jednostce OSP w Krzywdzie. To kolejny z 43 pojazdów, które sukcesywnie docierają do jednostek Ochotniczych Straży Pożarnych w naszym regionie.