Na drodze wojewódzkiej nr 835 Lublin - Biłgoraj, na wysokości stawu w Goraju rozpoczęły się prace związane z naprawą zapadającej się jezdni. Wprowadzony został ruch wahadłowy sterowany sygnalizacją świetlną.
Zniszczona nawierzchnia na ul. Letniskowej daje się we znaki kierowcom pokonującym odcinek pomiędzy przejazdem kolejowym a ul. Kukułczą. Jest zapewnienie Miasta Lublin, że do połowy maja nawierzchnia zostanie naprawiona.
Wykonana kilkadziesiąt lat temu z otoczaków, tzw. kocich łbów, nawierzchnia wpływa na wartości krajobrazowo-przestrzenne miasteczka. Dlatego wpisano ją do rejestru zabytków nieruchomych województwa lubelskiego.
Jeszcze w tym roku powinna zostać naprawiona nawierzchnia drogi wojewódzkiej nr 835 Lublin - Biłgoraj koło stawu w Goraju. Od dłuższego czasu jeden pas jezdni jest tam wyłączony z użytkowania.
Mieszkańcy ul. Dębowej i ul. Goździkowej w Lublinie nie mają co liczyć na naprawę nawierzchni. Miasto informuje wprost, że nie ma pieniędzy na remont i dodaje, że musi w obecnej sytuacji finansowej utrzymać dyscyplinę w zakresie wydatków.
Po kilkudziesięciu latach poprawiła się jakość nawierzchni na krótkim odcinku ul. Samsonowicza. W minioną sobotę pojawił się tam asfalt, a co najważniejsze drogowcy otrzymali od przedszkolaków niezwykłe, laurkowe podziękowania.
Po ubiegłotygodniowych mrozach, w lubelskich ulicach zaczynają się pojawiać pierwsze wyrwy. Są też pierwsze uszkodzone auta. Niestety wciąż nie ma w mieście nikogo, kto by w takiej sytuacji mógłby od razu zabezpieczyć, przynajmniej doraźnie, tego typu miejsca.
W ramach Budżetu Obywatelskiego na kilku ulicach w dzielnicy Hajdów-Zadębie w Lublinie zostały wykonane inwestycje drogowe. Co więcej, na osiedlu przy ul. Grygowej, zainstalowano oświetlenie przy wejściach do klatek schodowych.
Od kilku dni na al. Witosa w Lublinie obowiązuje ograniczenie prędkości do 30 km/h. Odpowiednie znaki umieszczono przy obu jezdniach, zarówno tej prowadzącej do Świdnika, jak też tej, w kierunku centrum.
Na wielu lubelskich ulicach natknąć się można na dziury w nawierzchni, które powstały w ostatnich dniach po ustąpieniu silnych mrozów. Część miejsc została już zabezpieczona, jednak nie wszystkie. Dlatego warto zachować ostrożność.
Przez pięć godzin zamknięty będzie zjazd z al. Witosa w stronę ronda przy Makro. Kierowcy jadący od strony centrum będą musieli korzystać z objazdów.
Po dwóch tygodniach oczekiwania naprawiona zostanie zniszczona jezdnia na zjeździe z al. Witosa w stronę ronda przy Makro. Przez dwie godziny kierowcy będą musieli korzystać z objazdów.
Tylko w tym tygodniu w tym miejscu doszło do kilkunastu kolizji. We wtorek uszkodzonych w nich zostało łącznie 10 pojazdów. Za każdym razem sytuacja wygląda tak samo.
Utrudnienia w ruchu napotkają kierowcy na ul. Wrotkowskiej w Lublinie. Na odcinku kilkuset metrów, nawierzchnia zanieczyszczona jest olejem. Trwa neutralizowanie substancji.
Jeszcze przed wakacjami na ul. Nałęczowskiej pojawi się ekipa drogowców. Na najbardziej zniszczonym odcinku wymieniona zostanie nawierzchnia. Naprawiona zostanie też część chodnika.