Weekendowe noce w centrum Lublina, gdzie znajduje się szereg lokali, dość często obfitują w wiele różnego rodzaju zdarzeń. Tym razem na deptaku można było spotkać nagiego mężczyznę.
W izbie wytrzeźwień wylądował mężczyzna, który w środku nocy awanturował się w rejonie lubelskiego deptaka. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, iż 40-latek był nagi.
Po raz kolejny na rondzie Dmowskiego w Chełmie można było dostrzec nagiego mężczyznę. Jak wyjaśniają policjanci, przegrał on zakład. Został też ukarany mandatem karnym.
Do nietypowego zdarzenia doszło w minioną niedzielę na terenie gminy Jarczów. Na łące siedział nagi mężczyzna, na miejscu interweniowali policjanci.
Nagi i agresywny 36-letni mężczyzna zaatakował policjanta, który kierował ruchem drogowym w Kostrzynie, w ramach zabezpieczenia Pol’And’Rock Festival. Agresor został zatrzymany.
W niedzielę policjanci z Zamościa zatrzymali 18-latka, który nago biegał po Rynku Wielkim. Młody mężczyzna był nietrzeźwy, miał przy sobie marihuanę.
Niezwykle zaskoczeni musieli być lubelscy policjanci, którzy w nocy, w środku miasta dostrzegli nagiego mężczyznę na traktorze. Kiedy podeszli do niego bliżej okazało się, że ma na sobie tylko slipki i znajduje się pod wpływem alkoholu.
Na nietypowy widok natknęli się wczoraj mieszkańcy Chełma. W rejonie ronda, na wjeździe do miasta od strony Lublina, spacerował kompletnie nagi mężczyzna. W końcu ktoś wezwał policję.
Policjanci przesłuchali mężczyznę, który w środku nocy został zatrzymany nago na al. Tysiąclecia w Lublinie. Jak się okazuje, miał w tym swój cel.
W nocy z poniedziałku na wtorek kierowcy poruszający się al. Tysiąclecia przecierali oczy ze zdumienia. Na środkowym pasie ruchu stał nagi mężczyzna i przeglądał coś w telefonie.