W czwartek rano w Motyczu, na jednej z dróg lokalnych, doszło do zderzenia dwóch pojazdów osobowych. Do szpitala z obrażeniami ciała trafiła jedna osoba.
Po tym, jak kierujący ciągnikiem z przyczepą wjechał w rogatki na przejeździe kolejowym w Motyczu mogą występować utrudnienia w ruchu. Trwa oczekiwanie na przyjazd ekipy PKP, która ma naprawić uszkodzoną rogatkę.
Dwa auta zderzyły się rano na drodze z Kozubszczyzny do Motycza. Na miejscu cały czas pracują policjanci. Trasa jest całkowicie zablokowana.
Dwa auta zderzyły się rano na drodze z Kozubszczyzny do Motycza. Na miejscu cały czas pracują policjanci. Na szczęście nikt nie został ranny.
Zabytkowy, gdyż wzniesiony w 1890 roku budynek dworca PKP z roku na rok popadał w coraz większą ruinę. Gmina Konopnica postanowiła nie czekać, aż budynek zostanie całkowicie zdewastowany i się zawali, tylko postanowiła go uratować.
Wjeżdżając na skrzyżowanie nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu. Doprowadził do zderzenia pojazdów. Na szczęście nikt nie doznał poważniejszych obrażeń ciała.
Dwa pojazdy zderzyły się na drodze z Uniszowic do Motycza. Ze wstępnych ustaleń wynika, że jeden z pojazdów na oblodzonym łuku jezdni zjechał na przeciwległy pas jezdni.
Groźnie zdarzenie na przejeździe kolejowym w Motyczu. Starszy mężczyzna staranował rogatki i wjechał na tory, gdzie prowadzone były prace. Nadjeżdżający pociąg zdołał się zatrzymać.
Dzisiaj wieczorem całkowicie zamknięta dla ruchu kołowego zostanie droga powiatowa z Uniszowic do Wojciechowa na przejeździe kolejowym w Motyczu. Utrudnienia potrwają do poniedziałkowego poranka.
Po raz kolejny, choć trudno już zliczyć który to raz, zamknięty dla ruchu zostanie przejazd kolejowy w Motyczu. Chodzi o ten, zlokalizowany na drodze do Wojciechowa.
Dwie kobiety na tym samym zakręcie straciły panowanie nad pojazdem. Toyota wpadła do rowu, z kolei fiat potrącił dwie osoby i uderzył jeszcze w toyotę. Kierująca wraz z dzieckiem trafiły do szpitala.
Zaplanowane na dzisiejszy wieczór zamknięcie przejazdu kolejowego w Motyczu zostało odwołane. Prace mają zostać przeprowadzone w innym terminie.
Po raz kolejny kierowcy napotkają na utrudnienia w ruchu w rejonie przejazdu kolejowego w Motyczu. Wykonawca prac na linii kolejowej zaplanował kilkudniowe zamknięcie przejazdu.
Ford wpadł do rowu i przewrócił się na bok. Z pojazdu wyszły trzy osoby, wszystkie były pijane. Każda z nich zapewniała, że nie kierowała pojazdem.
Kolejne utrudnienia w ruchu napotkają kierowcy w rejonie przejazdu kolejowego w Motyczu. Tym razem zamknięty zostanie odcinek drogi w kierunku Wojciechowa.