Spotykała się z dwoma mężczyznami, choć jednego traktowała jako źródło utrzymania. Kiedy mężczyzna dowiedział się o wszystkim, wyciągnęła go na spacer. Następnie wraz z drugim partnerem brutalnie go zamordowali. Po usłyszeniu wyroku oboje uznali, że sąd był zbyt surowy.
Zapadł wyrok dla Justyny K., oskarżonej o brutalną zbrodnię w Wierzchowiskach w powiecie janowskim. Wraz z nią przed sądem odpowiadał jej partner. Mężczyzna za kratkami spędzi jednak znacznie mniej czasu.
Funkcjonariusze z Archiwum X nie chcąc dopuści do przedawnienia się zbrodni sprzed blisko 30 lat ponownie zajęli się tą sprawą. Zabezpieczony z ciała ofiary materiał genetyczny sprawcy porównali z tymi, jakie znajdują się w policyjnej bazie danych. Okazało się, że pasuje do sprawcy gwałtu z ubiegłego roku.
Policjanci ustalają, w jakich okolicznościach stracił życie obywatel Ukrainy, którego ciało znaleziono w Klikawie koło Puław. Choć podejrzewano działanie przestępcze, obecnie wiadomo już, że wstępnie do jego śmierci nie przyczyniły się inne osoby.
Niebawem rozpocznie się proces trzech osób zamieszanych w brutalną zbrodnię w Wierzchowiskach. Oskarżona o zabójstwo została 31-letnia Justyna K.. Jej partner odpowie za pomoc, zaś ich znajomy za składanie fałszywych zeznań.
Z akt śledztwa wynika, że obywatel Ukrainy najpierw okradał swoich rodaków, z którymi pracował na terenie szkółki, potem dwóch z nich zabił. Przyznał się do zarzucanych mu czynów.
Policjanci zatrzymali obywatela Ukrainy do sprawy zabójstwa dwóch mężczyzn. Dzisiaj z 36-latkiem będą prowadzone dalsze czynności procesowe.
Zwłoki dwóch mężczyzn, obywateli Ukrainy, znaleziono w jednej z miejscowości w naszym regionie. Dotychczasowe ustalenia wskazują, że zostali oni zamordowani. Policjanci zatrzymali jedną osobę.
Od wczoraj trwają czynności związane ze znalezieniem zwłok 10-letniego dziecka w jednym z lubelskich hosteli. Policjanci zatrzymali już matkę dziecka. Niebawem ma zostać przesłuchana.
Spotykała się z dwoma mężczyznami, choć jednego traktowała jako źródło utrzymania. Kiedy mężczyzna dowiedział się o wszystkim, wyciągnęła go na spacer. Następnie wraz z drugim partnerem brutalnie go zamordowali. Zwłok do tej pory nie udało się odnaleźć.
Usiłował przekonać sąd, że tylko bronił się przed żoną, śledczy twierdzili zaś, że tego typu wyjaśnienia nie mają nic wspólnego z rzeczywistością. Prokurator żądał 25 lat pozbawienia wolności, 30-latek chciał zaś sprawiedliwego wyroku. Sąd uznał, że przychyli się do próśb obu stron.
Ruszył proces w sprawie zabójstwa kobiety w Opolu Lubelskim. Sprawca przyznał się do winy, jednak nie chciał składać wyjaśnień w obecności mediów. Tłumaczył się skrępowaniem.
Nie wcześniej niż za 20 lat będzie mógł opuścić mury więzienia 21-letni Kamil B., który pozbawił życia 57-latka, gdyż ten publicznie oskarżył go o wybicie okien w swoim domu. Najpierw zmasakrował mu głowę kawałkiem betonu, następnie zadał kilkadziesiąt ciosów nożem. Po wszystkim poszedł spać.
Sekcja zwłok 5-letniego Dawida wykazała, że dziecko zginęło od ciosów ostrym narzędziem. 5-latek został zamordowany najprawdopodobniej w skodzie, którą poruszał się jego ojciec.
Dożywotni pobyt w zakładzie karnym grozi mieszkańcowi Opola Lubelskiego, którego prokuratura oskarżyła o zabójstwo swojej żony. Mężczyzna przyznał się do winy.