Kobieta, która tuż po porodzie wrzuciła swoją córeczkę do plastikowego kosza, trafiła na obserwację biegłych lekarzy psychiatrów i psychologów. Ich opinia będzie kluczowa przy sporządzaniu aktu oskarżenia.
Wczoraj podczas prac ziemnych w Milejowie robotnicy natrafili na butelki z niebezpiecznymi substancjami chemicznymi. Na miejscu interweniowała straż pożarna z Lublina.
Policjanci z Łęcznej zatrzymali 21-latka, który prowadził uprawę konopi indyjskich. Mężczyzna twierdził, że chciał je wykorzystać na własny użytek.
Zderzyła się z ciężarówką, auto uderzyło też w słup latarni. Kobieta wyszła ze zdarzenia bez poważniejszych obrażeń ciała.
Śledczy przesłuchali Ukrainkę, która podczas pracy w firmie zajmującej się przetwórstwem warzyw w Milejowie urodziła dziecko. Kobiecie przedstawiono już zarzuty.
Prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie zdarzenia, do jakiego doszło w zakładzie przetwórstwa owocowo-warzywnego w Milejowie. Postępowanie prowadzone jest w kierunku usiłowania zabójstwa dziecka.
Przed sądem stanie 55-letni mieszkaniec gminy Milejów. Mężczyzna wsiadł za kierownicę seata mając blisko 3 promile alkoholu, co więcej nie posiadając uprawnień do kierowania.
Trwa ustalanie okoliczności śmierci 33-letniego mieszkańca gminy Milejów. Ciało mężczyzny zostało znalezione w garażu na jednej z posesji.
Nie miał prawa jazdy, więc na widok radiowozu postanowił uciekać. Po zatrzymaniu trafił do komendy na przesłuchanie. W tym czasie inny patrol zauważył pijanego traktorzystę. Okazał się nim ojciec zatrzymanego wcześniej uciekiniera.
Przez ponad miesiąc policjanci poszukiwali jednego ze sprawców rozboju. Aby go zatrzymać, przygotowali zasadzkę. Łupem sprawców padła niepełna paczka papierosów.
Łęczyńscy policjanci poszukują zaginionego Krzysztofa Iwaniaka. Mężczyzna 2 sierpnia wyszedł z miejsca zamieszkania i do chwili obecnej nie powrócił i nie nawiązał kontaktu z rodziną.
Policjanci z Łęcznej zatrzymali 36-latka, który prowadził uprawę konopi indyjskich. Rośliny rosły na skraju lasu na terenie gminy Milejów.
Policjanci z Łęcznej ustalili, że w dniu zaginięcia Maria Jaroszek poruszała się pieszo na trasie Milejów – Łańcuchów. Mundurowi proszą o kontakt osoby, które widziały zaginioną 66-latkę oraz osoby przejeżdżające tą trasą i mające włączony wideorejestrator.
Policjanci z Łęcznej poszukują zaginionej Marii Jaroszek. Kobieta w dniu 6 marca wyszła z domu. Od tamtej pory nie powróciła i nie nawiązała jakiegokolwiek kontaktu z rodziną.
Jest bezbarwny, bezwonny i stanowi ogromne zagrożenie dla życia. Czad, czyli tlenek węgla, po raz kolejny zebrał śmiertelne żniwo.