To co jeszcze wczoraj było barierą nie do ruszenia, dzisiaj okazało się możliwe, wykonalne i nie stanowi żadnego problemu. Mianowicie matka umierającego chłopca, który znajduje się w lubelskim szpitalu, będzie mogła przy nim być do końca.
Wczoraj wieczorem otrzymaliśmy dramatyczny apel od osób z całej Polski. - Pomóżcie matce, którą wyproszono z Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego przy ul. Gębali. Kobieta koczuje teraz w aucie, kiedy jej dziecko umiera - brzmiały słowa w nadsyłanych wiadomościach.