W czwartek wieczorem na drodze krajowej nr 74 doszło do zderzenia auta osobowego z łosiem. Na szczęście w wyniku zdarzenia kierowca nie odniósł obrażeń.
W miniony poniedziałek na drodze wojewódzkiej nr 844 doszło do zderzenia auta osobowego z łosiem. Zwierzę padło, zaś kierowca wyszedł ze zdarzenia bez szwanku.
Wczoraj po południu na drodze krajowej nr 82 doszło do zderzenia auta osobowego z łosiem. Kierująca pojazdem z obrażeniami ciała trafiła do szpitala. Zwierzę nie przeżyło konfrontacji z pojazdem.
W tym miejscu dość często spotkać można przebiegające przez jezdnię dzikie zwierzęta. Doszło tam też do kilku zdarzeń drogowych z ich udziałem. Kolejne miało miejsce dziś wieczorem.
W środę rano w miejscowości Kołacze, na drodze krajowej nr 82 miało miejsce zderzenia pojazdu osobowego z łosiem. Na szczęście 71-latek kierujący autem oraz jego 68-letnia pasażerka nie odnieśli obrażeń. Zwierzę padło na miejscu.
Kolejne w tym tygodniu zderzenie samochodu z łosiem na drogach naszego regionu. Wstępnie nikt nie doznał obrażeń ciała, na miejscu pracują policjanci.
Wczoraj po południu na drodze krajowej nr 82 doszło do zderzenia auta osobowego z łosiem. Na szczęście kierowca nie ucierpiał w zdarzeniu, auto zaś nie nadawało się do dalszej jazdy.
Utrudnienia w ruchu napotkają kierowcy poruszający się drogą krajową nr 48 między Dęblinem a Moszczanką. W pobliżu cmentarza samochód dostawczy zderzył się z łosiem.
Wczoraj po południu w miejscowości Terebiń pojazd osobowy zderzył się z dzikim zwierzęciem, a następnie wypadł z drogi. W zdarzeniu poszkodowane zostały dwie osoby, kierowca oraz 6-letni pasażer.
Do dwóch, podobnych zdarzeń drogowych doszło w sobotę rano w regionie. Na trasie Kock - Moszczanka i na trasie Chełm - Hrubieszów pojazdy osobowe zderzył się z łosiami. Na miejscu pracują służby ratunkowe.
W piątek rano na drodze krajowej nr 2 doszło do groźnego wypadku z udziałem dzikiego zwierzęcia. Jedna osoba trafiła do szpitala, przez kilkadziesiąt minut występowały utrudnia w ruchu.