Ponieważ apele nie pomagają, lubelski MOSiR sięga po drastyczniejsze środki. Osoby, które zanieczyszczą basen, będą musiały ponieść finansowe konsekwencje swojego czynu. Wprowadzono już odpowiednie zmiany w regulaminie.
Nawet po kilkaset tysięcy złotych mają do spłaty kierowcy, którzy po pijanemu spowodowali wypadek. Kwot tych żądają firmy ubezpieczeniowe, które zapłaciły za szkody, które wyrządził pijany kierowca.