Jak informują nas Czytelnicy po ul. Abramowickiej biegają konie. Zwierzęta stwarzają zagrożenie w ruchu pojazdów, apelujemy do kierowców o ostrożność.
W sobotę na ul. Abramowickiej doszło do nietypowego zdarzenia. Kierowcy jadący drogą wojewódzką nr 835 mogli napotkać na biegające po drodze konie.
Najsłynniejsza w kraju i znana na całym świecie Stadnina Koni w Janowie Podlaskim zaprezentowała wyniki finansowe za 2019 rok. Tak jak szacowano, spółka wciąż jest na sporym minusie. Jednak strata jest o wiele mniejsza, niż rok wcześniej.
Posłanki postanowiły dowiedzieć się, jak naprawdę wygląda sytuacja w stadninie w Janowie Podlaskim. Interwencja poselska potwierdziła doniesienia medialne o fatalnych warunkach przebywających tam zwierząt. W ostatnim czasie zaczęto jednak bardziej dbać o konie.
Po raz kolejny przedłużone zostało śledztwo w sprawie rzekomych niegospodarności, do jakich miało dochodzić w stadninie w Janowie Podlaskim. Przez cztery lata nie przyniosło ono żadnych rezultatów. Problemem jest także sytuacja w stadninie.
W miniony piątek na terenie powiatu chełmskiego doszło do groźnego wypadku drogowego. Motocykl, którym podróżowały dwie osoby, zderzył się z koniem.
Cztery konie potrąciła lokomotywa poruszająca się szlakiem Lublin - Chełm. Zwierzęta nie przeżyły.
Kiedy jeszcze kilka miesięcy temu mówiono, że tegoroczna aukcja Pride of Poland przyniosła 0,5 mln euro dochodu, teraz okazuje się, że ostatecznie kwota ta jest połowę niższa. Oznacza to najgorszy wynik w historii.
Niezwykle wyrównana rywalizacja, wysoki poziom zaprezentowanych koni i emocje do samego końca towarzyszyły zorganizowanemu 2 i 3 czerwca XXVIII Wiosennemu Pokazowi Koni Czystej Krwi Arabskiej w Białce.
Po bardzo słabych wynikach tegorocznej aukcji koni arabskich Pride of Poland, podobne wydarzenie zorganizują zwolnieni w kontrowersyjnych okolicznościach byli prezesi stadnin, a także osoby współpracujące z nimi. W wydarzeniu wezmą udział światowi hodowcy, którzy odwrócili się od janowskiej aukcji.
W niedzielę dyżurny zamojskiej policji przyjął zgłoszenie o galopujących dwóch koniach po ulicach miasta. Jak się okazało chwilę wcześniej zrzuciły one swoich jeźdźców, będących pod wpływem alkoholu.
Dzięki szybkiej reakcji policjantów z komisariatu w Józefowie udało się uratować życie 40-latka. Mężczyzna leżał stratowany pomiędzy końmi.
W niedzielę wieczorem na drodze krajowej nr 63 doszło do zderzenia dwóch aut z końmi. Jedna osoba trafiła do szpitala, jeden z koni nie przeżył zderzenia z pojazdem.
Antybiotyki dla drobiu, które ujawniono w owsie, jaki był podawany Prerii, nie były w niedozwolonej ilości. Wcześniejsze doniesienia mówiły, że to właśnie te środki mogły doprowadzić do jej śmierci.
Skąd w karmie dla koni, przebywających w stadninie w Janowie Podlaskim, wzięły się antybiotyki dla drobiu, będą starali się odpowiedzieć śledczy. Niedozwolone substancje stwierdzono podczas badania próbek owsa.