Wymuszenie pierwszeństwa przejazdu było przyczyną zderzenia trzech pojazdów, jakie miało miejsce przed południem w Lublinie. Na szczęście nikt nie doznał poważniejszych obrażeń ciała.
Nieustąpienie pierwszeństwa przejazdu było przyczyną wypadku, jaki miał miejsce na ul. Koncertowej w Lublinie. Na miejscu pracują służby ratunkowe. Są utrudnienia w ruchu.
Na szczęście nikt nie ucierpiał w zdarzeniu drogowym, jakie miało miejsce na Czechowie. Na miejscu pracują policjanci. Nie ma już utrudnień w ruchu.
Dwa auta zderzyły się na ul. Koncertowej. Uczestnikom nic się nie stało. Kierowcy oczekują na przyjazd policji. Nie ma utrudnień w ruchu.
Nie udało się uratować życia mężczyzny, który po południu wypadł z okna jednego z wieżowców na Czechowie. Okoliczności zdarzenia ustalają teraz policjanci.
Był tak pijany, że nie był w stanie zapanować nad pojazdem. Jeden ze świadków uniemożliwił mu dalszą jazdę wyrywając ze stacyjki kluczyki.
Od kilku godzin trwają poszukiwania mężczyzny, który w południe oddalił się w nieznanym kierunku. Ponieważ ma on problemy z pamięcią, może być zdezorientowany i nie potrafi wrócić do domu.
Wjechał w znaki drogowe, po kilkuset metrach zatrzymał się i zaczął wymieniać uszkodzone koło. Słysząc sygnały radiowozu porzucił auto i uciekł.
Zdarzenie wyglądało groźnie, na szczęście jednak nikt nie odniósł w nim obrażeń ciała. Sprawcą okazał się kierujący toyotą 80-latek, który wymusił pierwszeństwo przejazdu.
Każdego dnia w godzinach wieczornych w rejonie ul. Ducha lub Kosmowskiej w Lublinie można dostrzec dziki. Zwierzęta te przemieszczają się po osiedlu nie zwracając większej uwagi na przejeżdżające auta czy też przechodzące osoby.
Przestała działać sygnalizacja świetlna, niebawem na skrzyżowaniu doszło do zderzenia pojazdów. Na szczęście nikt nie doznał poważniejszych obrażeń ciała.
Kierowca renaulta przejeżdżając przez skrzyżowanie stracił panowanie nad pojazdem. Auto uderzyło w sygnalizator. Mężczyzna nie odniósł w zdarzeniu żadnych obrażeń ciała.
Cztery uszkodzone pojazdy to efekt kolizji, do jakiej doszło na jednym z lubelskich skrzyżowań. Kierująca wjechała pod prąd. Na szczęście nikt nie ucierpiał.
Zignorowanie wskazań sygnalizacji świetlnej było przyczyną porannego zderzenia dwóch aut na jednym z lubelskich skrzyżowań. Sprawca z urazem został przetransportowany do szpitala.
Zignorowanie wskazań sygnalizacji świetlnej było przyczyną zderzenia dwóch aut na skrzyżowaniu ul. Zelwerowicza i Koncertowej w Lublinie. Jedna osoba trafiła do szpitala.